Jak poinformowała agencja AFP, powołując się na anonimowych dyplomatów, UE osiągnęła porozumienie dotyczące 18. pakietu sankcji na Rosję.
– UE właśnie zatwierdziła jeden z najsurowszych do tej pory pakietów sankcji wobec Rosji – przekazała z kolei szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.
Wojna w Ukrainie. Jest porozumienie w sprawie sankcji
Jak podkreśliła Kallas, „Europa nie wycofa się ze swojego wsparcia dla Ukrainy”. – UE będzie nadal zwiększać presję, dopóki Rosja nie zakończy wojny – przekazała.
Według AFP sankcje obejmą przede wszystkim obniżenie ceny na rosyjską ropę – eksportowanej do krajów trzecich – do 15. proc. poniżej wartości rynkowej. Cena za baryłkę wyniesie od wprowadzenia sankcji 47,6 USD i może być zmieniana w przyszłości.
Dodano jednocześnie, że wśród sankcji znajdą się także obostrzenia dotyczące transakcji związanych z Nord Stream 1 i Nord Stream 2.
Głos w sprawie sankcji zabrała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. „Uderzamy w samo serce rosyjskiej machiny wojennej” – napisała na platformie X.
„Obejmują one sektory bankowy, energetyczny i przemysłowo-wojskowy, a także nowy, dynamiczny limit cen ropy naftowej. Presja rośnie. Będzie tak dopóki Putin nie zakończy tej wojny” – podkreśliła.
18. pakiet sankcji na Rosję. Uderzenie w „flotę cieni”
Oprócz tego media informują o wprowadzeniu rozszerzonego zakazu transakcji z rosyjskimi bankami oraz blokad eksportowych dotyczących towarów, które mogłyby zostać wykorzystywane przeciwko Ukrainie.
W porozumieniu podkreślono przy tym wagę umieszczenia na liście sankcyjnej ponad 100 kolejnych statków z tzw. floty cieni, które są wykorzystywane do obchodzenia przez Rosję ograniczeń dotyczących eksportu ropy.
Jak podało AFP, formalne przyjęcie sankcji przez unijnych polityków odbędzie się jeszcze w piątek.
