Co się stało: BBC poinformowało w poniedziałek 24 lutego, że 19-letni mężczyzna przyznał się do zastrzelenia swojej 48-letniej matki i dwójki rodzeństwa w wieku 16 i 13 lat. Przyznał się również do zakupu lub nabycia broni bez odpowiednich uprawnień, posiadania broni palnej z zamiarem zagrożenia życia oraz posiadania przedmiotu „z ostrzem lub szpicem”. „W trakcie śledztwa funkcjonariusze odkryli, że Prosper planował również strzelaninę w lokalnej szkole, ale został zatrzymany przez funkcjonariuszy, zanim zdążył zrealizować swoje plany” – donosi brytyjska policja.
Wstrząsające odkrycie: Ciała całej trójki znaleziono na terenie posiadłości w położonym około 50 kilometrów od centrum Londynu Luton 13 września ubiegłego roku. Śledztwo wykazało, że wszystkie ofiary zmarły od ran postrzałowych głowy. 19-latek przebywa w areszcie w Peterborough. „Miał na sobie czarną koszulkę, ciemne spodnie i okulary w czarnych oprawkach. Siedział z założonymi rękami, kiedy wszedł na ławę oskarżonych, po czym wstał i przyznał się do wszystkich sześciu zarzutów” – donosi BBC. Wyrok w jego sprawie ma zapaść 5 marca.
Przeczytaj również: „Tajemnicza śmierć dwóch mężczyzn w garażu. Policja ma podejrzenia”.
Źródło: BBC, Bedfordshire Police
