Na początku kwietnia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” o zakończeniu analiz w sprawie skrócenia czasu pracy w Polsce. Dziś podzielono się szczegółami. Powstały one w oparciu m.in. o doświadczenia prywatnych przedsiębiorców oraz instytucji publicznych, które eksperymentalnie wprowadziły krótszy tydzień pracy (w dzisiejszym spotkaniu uczestniczył prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki, który wprowadził 35-godzinny tydzień pracy w urzędzie miasta oraz prezes Herbapolu Tomasz Kaczmarczyk, gdzie wszystkie piątki są wolne).
4-dniowy tydzień pracy. Pilotaż w przyszłym roku
Z analiz zaprezentowanych przez resort pracy wynika, że takie rozwiązanie wpływało m.in. na poprawę zdrowia pracowników, którzy rzadziej korzystali ze zwolnień lekarskich, co oznacza dłuższy czas aktywności zawodowej. Ministerstwo wskazuje również, że krócej pracujący pracownicy popełniają mniej błędów i są bardziej kreatywni. Z danych, które przytacza Gazeta.pl wynika, że 35 proc. pracowników zadeklarowało poprawę w utrzymaniu równowagi pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym, a ponad 70 proc. zatrudnionych wskazywało na pozytywny wpływ na możliwość samorozwoju, zwiększania swoich kompetencji, a także zwiększania swoich kwalifikacji.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiada uruchomienie pilotażowego programu skrócenia czasu przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. Pilotaż ma być dobrowolny, a resort wprowadzi zachęty dla przedsiębiorców zamierzających do niego przystąpić. Zgłosić będą mogły się zarówno firmy prywatne, jak i instytucje publiczne. Nabór ma ruszyć po wakacjach, a sam pilotaż rozpocznie się na początku przyszłego roku i potrwa cały rok.
Podmioty, które wezmą udział w pilotażu, mają mają przetestować różne modele, czyli np. redukcję liczby dni pracy w tygodniu, bądź skrócenie dnia pracy. Doświadczenia i dane zebrane podczas pilotażu zostaną wykorzystane do przygotowania konkretnych ustaw.
Polacy bez większego entuzjazmu
Tymczasem jak wynika z najnowszego sondażu SW Research dla „Wprost”, Polacy nie odczuwają większego entuzjazmu wobec wprowadzenia 4-dniowego tygodnia pracy. Propozycja ta podoba się 47,1 proc. respondentów, ale 38,5 proc. jest przeciwnego zdania. 14,4 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawie.
