W miniony piątek kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski podczas spotkania z wyborcami w Puńsku (woj. podlaskie) powiedział, że świadczenia „takie jak 800 plus” powinny należeć się Ukraińcom tylko wtedy, gdy „będą mieszkać w Polsce i płacić w Polsce podatki”.

Racjonalna polityka to polityka, która buduje nasz dobrobyt i wzrost gospodarczy. Ja dzisiaj mówię, że powinien dominować rozsądek. Zdecydowana większość Ukraińców pracuje. Jeśli nie pracują, to powinniśmy się wycofywać z pomocy socjalnej i ktoś to w końcu musi powiedzieć – powiedział dzień później polityk podczas spotkania z mieszkańcami Kętrzyna.

Przypomnijmy, że świadczenie 800 plus przysługuje na każde dziecko do ukończenia 18 lat, niezależnie od osiąganych dochodów. Na mocy ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, świadczenie przysługuje także rodzicom ukraińskich dzieci przebywających w Polsce.

800 plus dla Ukraińców. Rząd pracuje nad zmianami

Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, rząd pracuje nad zmianami ws. 800 plus dla rodzin z Ukrainy. – W MSWiA rozpoczął się proces przeglądu ustawy pomocowej dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Zmiany, jakie planujemy, obejmą również uszczelnienie zasad wypłacania świadczenia 800+. Nowelizacją będzie całościowa, dostosowując przepisy do obecnej sytuacji – przekazał portalowi Departament Komunikacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Legislację w tej kwestii koordynuje wiceminister spraw wewnętrznych i administracji prof. Maciej Duszczyk. – W grudniu, zgodnie z decyzją przy poprzedniej nowelizacji, rozpoczęliśmy proces przeglądu, dostosowując ustawę do obecnych realiów. I oczywiście kwestia 800+ jest tam zawarta – tak, by tego świadczenia nie można było wykorzystywać (do nadużyć i niezgodnie z kryteriami – przyp. red.) – mówi Wirtualnej Polsce wiceszef MSWiA.

W pierwszej nowelizacji wprowadziliśmy to, czego nie wprowadził PiS. A więc wprowadziliśmy obowiązek szkolny. Liczba wypłacanych świadczeń Ukraińcom znacząco spadła. Teraz pracujemy nad tym, jak wypłatę świadczeń połączyć z aktywnością ekonomiczną Ukraińców w Polsce – dodaje.

Na wprowadzenie wymogu w kwestii obowiązku szkolnego dla dzieci z Ukrainy zwraca również uwagę Cezary Tomczyk, wiceszef MON, a zarazem jeden z najbliższych współpracowników Rafała Trzaskowskiego. – Rząd Donalda Tuska w ciągu ostatnich miesięcy już ten system zaczął uszczelniać, dlatego, że pojawił się wymóg, który dotyczy obowiązku szkolnego dla obywateli Ukrainy – przypomniał w Polsat News Tomczyk.

Polityk wskazywał, że zdarzały się przypadki, kiedy obcokrajowcy mieszkający na terenach przygranicznych rejestrowali się w Polsce, a dalej mieszkali za granicą.

Z ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że nowe przepisy dotyczące Ukraińców i 800 plus mogłyby zacząć obowiązywać wczesną wiosną, czyli jeszcze przed wyborami prezydenckimi.

W poniedziałek Prawo i Sprawiedliwość złożyło projekt ustawy, ograniczający wypłaty 800 plus dla ukraińskich rodzin, które – jak wyjaśniał szef klubu PiS Mariusz Błaszczak – „po pierwsze pracują w naszym kraju, a po drugie płacą w Polsce podatki”.

Udział
Exit mobile version