Według informacji, jakie pojawiły się w sieci, obecność rekinów skłoniła hotelarzy do zamknięcia niektórych plaż. Mowa m.in. o hotelach Labranda Royal Makadi, Cleopatra Luxury Beach i Stella Makadi, do których zwróciliśmy się z prośbą o potwierdzenie tej informacji. Hotele na razie nie odniosły się do sprawy, ale w sieci pojawiły się filmy udostępnione przez turystów.
Rekiny w Zatoce Makadi nad Morzem Czerwonym. Zamknięto plaże
W niektórych z tych lokalizacji zakaz pływania został już zniesiony – podaje portal Baku WS. Rekiny miały pojawić się w Zatoce Makadi, tuż przy brzegach. W sieci pojawiły się filmy nagrane przez turystów. Biuro podróży Hurghada Auf Deutsch potwierdziło, że turyści odpoczywający przy zatoce Makadi zauważyli rekiny w wodzie, a na plażach wywieszono czerwone flagi.
W tych miejscach widziano najprawdopodobniej rekiny drapieżne: żarłacza tygrysiego i tępogłowego, który jest spotykany powszechnie w wodach na całym świecie; ciepłych i płytkich wzdłuż wybrzeży i rzek. Ten osobnik znany jest ze swojej agresywnej natury i uważany jest za jednego z najbardziej niebezpiecznych rekinów.
Czy w Morzu Czerwonym są rekiny?
Każdego roku setki tysięcy turystów przybywają do egipskich kurortów uznawanych nawet za najwybitniejsze miejsca na świecie pod względem nurkowania. Np. Tripadvisor uznał w 2024 r. Hurghadę za trzecie najlepsze miejsce na świecie pod względem przyrodniczym.
Hurghada czy Marsa Alam słyną z bogatej różnorodności biologicznej, ale i z obecności rekinów.
W Morzu Czerwonym żyją ok. 44 gatunki rekinów. Występują tu m.in. żarłaczowate obejmujące kilka gatunków drapieżnych, z których najniebezpieczniejsze dla człowieka to żarłacz ludojad, żarłacz błękitny, czy żarłacz tygrysi.
-
Naukowcy przecierają oczy. Wielkie skupisko największych rekinów świata
-
Tragiczny wypadek w Australii. Rekiny atakują tu rzadko
Rekiny atakują. Śmiertelne wypadki w Egipcie się zdarzają
Śmiertelne ataki rekinów w Egipice zdarzają się rzadko. Ostatnie takie tragiczne zdarzenie miało miejsce 29 grudnia 2024 roku. Drugi z turystów został wówczas ranny, ale przeżył.
Pierwszy odnotowany i śmiertelny atak w niedawnej historii Marsa Alam miał miejsce 2 czerwca 2009 r. 50-letnia turystka z Francji zmarła z powodu utraty krwi po tym, jak żarłacz białopłetwy ugryzł ją w nogę, gdy nurkowała niedaleko miejscowości Barnis. Portal Marsa Alam podaje, że rekin mógł zostać sprowokowany poprzez podanie mu jedzenia.
Drugi śmiertelny incydent miał miejsce w 2015 r. Rekin z rodziny lamnowatych prawdopodobnie odgryzł nogę 52-letniemu Niemcowi. Mężczyzna pływał w zatoce Coraya, niedaleko Port Ghalib, na wybrzeżu Marsa Alam.
Trzeci śmiertelny incydent zdarzył się początkiem sierpnia 2018 r. 20 km na północ od miasta Marsa Alam. W czerwcu 2023 r. w pobliżu Hurghady w wyniku ataku rekina zmarł 24-letni Rosjanin.
Co najmniej dwa śmiertelne ataki miały miejsce w kurorcie Szarm el-Szejk w 2003 i 2004 r.
„Nawet w Stanach Zjednoczonych, gdzie odnotowano najwięcej ataków rekinów, względne ryzyko śmierci w ich wyniku jest wyjątkowo niskie” – podaje Shark Attack File. Ataki rekinów stanowią 1 na 3 748 067 przypadków.