W pierwszym kwartale 2024 roku wyciekły taśmy, na których słychać miało być głos Gomoły. Cała sprawa związana była z wyborami samorządowymi 2024, które zbliżały się wielkimi krokami. Sednem skandalu były oskarżenia o rzekomy handel miejscami na listach wyborczych. Treść nagrań udostępnił i opisał dziennik regionalny „Nowa Trybuna Opolska”.
Niedługo po wybuchu afery Polska 2050 podjęła decyzję o usunięciu z partii najmłodszego posła. Polityk ponownie został jednak do niej przyjęty. Gomoła ujawnił szczegóły sprawy w obszernym wpisie na platformie X.
Adam Gomoła ponownie członkiem Polski 2050
Poseł wskazał, że jego członkostwo w PL2050 po przerwie to „efekt długiej wspólnej pracy, rozmów, a także sukcesów”. „Wracam do miejsca, które utorowało drogę do upragnionej zmiany 15 października [2023 r. – red.], i które będzie kluczowe do kontynuacji zmian w Polsce na lepsze po 2027 r”. – ocenił.
Jak stwierdził, „wraca w poczuciu odpowiedzialności za losy koalicji oraz za losy rówieśniczek i rówieśników”. „To ich odpływ zdecydował o wynikach wyborów prezydenckich i to ich mobilizacja będzie niezbędna by obronić nasze osiągnięcia dla młodych- zatrzymanie drożyzny, rekordowy rozwój gospodarczy, inwestycje w budownictwo społeczne, odblokowanie KPO [chodzi o środki z Unii Europejskiej dla Polski, w ramach Krajowego Planu Odbudowy – przyp. red.] i inwestycji na kolej, żłobki, cyfryzację, program Aktywny Rodzic, in vitro [metoda leczenia niepłodności – red.] i wiele wiele innych”.
„Stawiam to sobie jako główne zadanie i spodziewajcie się w najbliższym czasie inicjatyw legislacyjnych Polski 2050 w tematach ważnych dla młodych” – zapowiedział.
Gomoła działał dotychczas jako poseł niezrzeszony
Gomoła zaznaczył, że „jeżeli ktokolwiek miał jakiekolwiek wątpliwości, zostały one wyjaśnione”. „Stanąłem przed każdym stawianym mi pytaniem. Podjąłem kroki prawne, także z sukcesami, które dowodzą szczerości moich słów. Jestem w momencie, w którym zrobiłem po prostu wszystko, co mogłem, by być maksymalnie transparentnym wobec historii mojego odejścia półtora roku temu” – oznajmił.
Przed powrotem do Polski 2050 Gomoła brał udział w pracach izby niższej jako poseł niezrzeszony.