Zatrzymano byłych funkcjonariuszy CBA. Mają usłyszeć zarzuty ws. Pegasusa

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak przekazał informacje o zatrzymaniu byłych agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego we wtorek 3 czerwca. „Na polecenie prokuratora z zespołu śledczego ds. Pegasusa zatrzymano dziś dwóch byłych funkcjonariuszy CBA: byłego Dyrektora Delegatury CBA w Warszawie oraz byłą naczelnik Wydziału Operacyjno-Śledczego” – napisał Przemysław Nowak na portalu X. Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował również, że w środę 4 czerwca zatrzymanym zostaną przedstawione zarzuty. Prokuratura ma podać więcej informacji dotyczących sprawy po przeprowadzeniu tych czynności.

Sprawa Pegasusa. Zatrzymania efektem pracy zespołu Adama Bodnara

Sprawę wykorzystywania oprogramowania szpiegowskiego Pegasus przez służby i przedstawicieli władz państwowych bada specjalny zespół w Prokuraturze Krajowej. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar powołał go w kwietniu zeszłego roku. Informator tvn24.pl ze służb specjalnych przekazał, że „zespół prokuratorów powoli finalizuje swoją wielomiesięczną pracę” dotyczącą afery Pegasusa. Zatrzymania byłych agentów CBA to pierwsze efekty działań zespołu Bodnara.

Zobacz wideo Kaczyński dał Tuskowi czerwoną kartkę. „Ten rząd powinien odejść”

Nieoficjalnie: Prokuratura chciała, by zatrzymano jeszcze jedną osobę

Z nieoficjalnych ustaleń tvn24.pl wynika, że śledczy chcieli, aby zatrzymano jeszcze jedną osobę, która w przeszłości była funkcjonariuszem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Portal przekazał jednak, że z nieznanych redakcji powodów policjantom nie udało się zrealizować tego zadania.

Wątek afery podsłuchowej. Zatrzymany miał utrzymywać kontakty operacyjne z Markiem Falentą

Portal tvn24.pl poinformował, że zatrzymany były dyrektor warszawskiej delegatury CBA to osoba mająca związek z aferą podsłuchową, która wybuchła w 2014 roku. Miał on utrzymywać kontakty operacyjne z biznesmenem Markiem Falentą, skazanym za nielegalne nagrywanie rozmów polityków i biznesmenów w restauracji Sowa i Przyjaciele. Tvn24.pl poinformował, że zatrzymany były funkcjonariusz CBA w oparciu o podsłuchane dzięki działaniom Falenty rozmowy miał dostarczać informacje dla swojej służby. Gdy w 2015 roku władzę przejął PiS, funkcjonariusz ten najpierw objął stanowisko kierownicze w centrali CBA, a później awansował na stanowisko dyrektora delegatury w Warszawie. – Odszedł na emeryturę z tego wysokiego stanowiska. Zarzuty wobec niego dotyczą nadużyć przy stosowaniu systemu Pegasus, a nie przy zakupie – powiedział w rozmowie z tvn24.pl śledczy zaangażowany w wyjaśnianie sprawy Pegasusa.

Więcej: Przeczytaj też artykuł „Powyborcze rozliczenia w KO. Tusk i sztab zmierzą się z krytyką. 'To będzie trudna rozmowa'”.

Źródła: Przemysław Nowak na X, tvn24.pl

Udział
Exit mobile version