Akcja ratownicza w Dziwnówku

Do morza w poniedziałek po południu weszło dwóch braci, 16-latków. Z medialnych doniesień wynika, że mieli zignorować czerwoną flagę, zakazującą wchodzenia do morza. Obaj zaczęli się topić. Jednemu z nich udało się dotrzeć na brzeg, drugi znalazł się pod wodą. Do akcji wkroczyły m.in. Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa. Na miejsce skierowano też śmigłowiec. 

Trudne warunki

Działania służb utrudniają wysokie fale i silny wiatr. Po godz. 19 doszło nawet do przewrócenia łodzi z ratownikami na pokładzie. Wszystkie osoby znalazły się w wodzie, zostały uratowane przez strażaków. Przed godz. 20 na miejscu pojawiła się także Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego ze Szczecina. Utworzono też tzw. łańcuch życia. 

Czytaj również: Głuchołazy. Burmistrz o zalaniach w mieście: Nie zawiniła rzeka. „Sytuacja jest pod kontrolą”.

Źródła: Twojeinfo24.pl, Tvn24.pl, TVP3 Szczecin

Udział
Exit mobile version