Komunikat Jacka Dobrzyńskiego pojawił się w mediach społecznościowych krótko przed godziną 8:30. Jak czytamy, SOP we współpracy z ABW „wykryła i zdemontowała urządzenia mogące służyć do podsłuchu”. Sprzęt miał znajdować się w katowickiej sali, gdzie we wtorek zaplanowano wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów.
„Służby prowadzą dalsze czynności w tej sprawie” – zaznaczył rzecznik ministra.
Rząd Donalda Tuska w Katowicach. Wyjazdowe posiedzenie na Śląsku
Jak informowaliśmy o poranku, we wtorek odbędzie się posiedzenie rządu w Katowicach – to pierwsze takie spotkania koalicji od czasu objęcia władzy w grudniu.
Donald Tusk wraz ze swoimi ministrami wsiedli z samego rana w pociąg na stacji Warszawa Centralna i ruszyli w kierunku Śląska. Przed godziną 7 na profilu Kancelarii Premiera pojawiły się zdjęcia z podróży. Widać na nich premiera Donalda Tuska, któremu przy stoliku w wagonie towarzyszą szef MSZ Radosław Sikorski oraz minister finansów Andrzej Domański.
Posiedzenie rządu to nie jedyna okazja, w związku z którą członkowie Rady Ministrów udali się na południe Polski. Tuż po godzinie 10 premier ma wystąpić na scenie Europejskiego Kongresu Gospodarczego razem z Ursulą von der Leyen. Politycy zaprezentują „plan dla Europy”.
– Przyjechałam do Polski, żeby oznajmić, iż chcę budować z Donaldem Tuskiem oraz z Platformą Obywatelską koalicję na rzecz silnej Europy. Koalicję, która sprawi, że centrum przeciwstawi się skrajnościom, a Europa stanie się silniejsza, zamożniejsza i bezpieczniejsza – zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej w rozmowie PAP.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!