Apel aktywistki: Agnieszka Szpila była gościnią w programie „Kwiatki Polskie” TVP Info. W pewnym momencie odwróciła się do kamery i zaapelowała do Donalda Tuska. – Panie premierze, oczekuję jednej rzeczy: że przestanie pan grać dalej i opowiadać jakieś rzeczy, których pan później nie realizuje – powiedziała. Stwierdziła również, że szef rządu nie realizuje zapisów Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, którą ratyfikował Bronisław Komorowski. 

Co jeszcze mówiła Agnieszka Szpila: Aktywistka mówiła dalej, że rodzice dzieci z niepełnosprawnością „muszą się o wszystko naparzać”. – To jest codzienna walka z systemem – podkreśliła. Dodała, że „od sześciu miesięcy nie może pracować, pisać kolejnej książki”. – Bo ja za pana, za pana ludzi, codziennie robię robotę, płacząc. Nie ma takiego dnia, żebym ja nie waliła głową w ścianę i nie płakała, bo ja już nie mam siły. Jestem codziennie sama naprzeciw systemowi – powiedziała. 

Co aktywistka zarzuca rządowi: Szpila stwierdziła, że premier „udaje, że system działa i jest fajnie”, a „nie jest fajnie”. – Ekologicznie nie jest fajnie, kobietom nie jest fajnie, dalej nie mamy legalnej aborcji. Osoby z niepełnosprawnością nie mają zrealizowanych rzeczy, które pan obiecał i tych, które są zawarte w Konwencji i nie mają prawa do niezależnego życia. Pana ludzie to uniemożliwiają, ponieważ pracują wolno i są opieszali – dodała.

Zobacz wideo Katarzyna Kotula: Nie będzie zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn

Problemy ze świadczeniem: Opowiedziała też o tym, jak wyglądało ubieganie się o świadczenie wspierające. – Sama je wywalczyłam, to znaczy z innymi ludźmi. Miało być wspaniale. Moje córki miały być zabezpieczone. Przez sześć miesięcy z ZUS-em, 141 godzin na infolinii, próbuję uzyskać to świadczenie dla mojej córki Heleny. Jest to niemożliwe – powiedziała. Dodała, że w jej sprawie interweniował minister u dyrektora ZUS, ale i to nie zadziałało. – ZUS mówi również, że powinna dostać (świadczenie – red.), ale później się okazuje, że i tak nie dostaje. Przypięta jest do siostry. Mnóstwo pomyłek. Od sześciu miesięcy Helena pozbawiona jest środków do życia, a ja z pieniędzy, które pożyczam, opłacam asystencję osobistą – powiedziała. 

O tym, co dzieje się w rządzie, przeczytasz w tekście: Pierwsze noworoczne posiedzenie rządu Tuska w cieniu decyzji Domańskiego. Co zrobi minister?

Źródło: TVP Info

Udział
Exit mobile version