W maju rozpoczyna się okres wzmożonej aktywności kleszczy, które przenoszą groźne dla człowieka choroby, w tym boreliozę. Narodowy Fundusz Zdrowia zwrócił uwagę, że kleszcze można spotkać nie tylko w lasach, ale również m.in. w parkach czy ogrodach. NFZ poinformował też, że na przestrzeni ostatnich lat liczba zachorowań na choroby odkleszczowe w Polsce systematycznie rośnie.

Zobacz wideo
Jak usunąć kleszcza?

NFZ: Liczba pacjentów z chorobami wywołanymi przez kleszcze przekroczyła 100 tysięcy

Narodowy Fundusz Zdrowia przyznał, że dane dotyczące pacjentów zmagających się z chorobami odkleszczowymi są „alarmujące”. W 2021 roku odnotowano 85 tysięcy takich przypadków. Rok później 95 tysięcy pacjentów zapadło na choroby przenoszone przez kleszcze. W ubiegłym roku liczba pacjentów z chorobami odkleszczowymi wyniosła aż 104 tysiące. 99 procent przypadków dotyczyło boreliozy.

Charakterystycznym objawem boreliozy jest wędrujący rumień, czyli zmiana o owalnym kształcie, która powiększa się z upływem czasu. Doktor Anna Wierzbicka, biolożka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, wyjaśniła, dlaczego wiele osób ukąszonych przez kleszcze nie zauważa tego objawu.

– Rumień wędrujący nie swędzi, nie boli, jest czerwony i się przemieszcza. Wielu chorych mówi, że nigdy nie miało rumienia wędrującego, co jest bardzo mało prawdopodobne. Dzieje się tak, bo kleszcze wpuszczają razem ze swoją śliną substancje przeciwbólowe i przeciwzakrzepowe – powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej dr Wierzbicka.

Kraków. Koło piaskownicy odkryto kłębowisko kleszczy. „Czegoś takiego nie przerabialiśmy”

Eksperci podkreślają, że kleszcze coraz częściej można spotkać w miastach. Doświadczyła tego pani Zuzanna mieszkająca w Krakowie. Kobieta przekazała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, że kleszcze odkryto w pobliżu piaskownicy, w której bawiła się jej córka. Zarządca lokalnej wspólnoty mieszkaniowej przekazał, że obiekt musiał zostać zamknięty. – Czegoś takiego jeszcze nie przerabialiśmy. Koło piaskownicy znaleźliśmy kłębowisko kleszczy. Musieliśmy spryskać teren środkiem biobójczym, a plac zabaw zamknąć, żeby się dzieci nie potruły – powiedział rozmówca „Gazety Wyborczej”.

Zwiększona obecność kleszczy to poważne zagrożenie, ponieważ przenoszona przez pajęczaki borelioza może prowadzić do poważnych powikłań. Nieleczona borelioza skutkuje niejednokrotnie zaburzeniami neurologicznymi, kardiologicznymi oraz chorobami stawów. Boreliozę można skutecznie leczyć antybiotykami, dlatego należy niezwłocznie udać się do lekarza, gdy dostrzeżemy na skórze wędrujący rumień. Inne objawy zaka¿enia to wysoka gorączka, bóle głowy, zmęczenie i uczucie rozbicia.

Jak usunąć kleszcza? NFZ poinformował, czego nie należy robić

Eksperci podkreślają, że kleszcza wbitego w skórę należy jak najszybciej usunąć, ponieważ po 36 godzinach od momentu wkłucia ryzyko zakażenia boreliozą znacznie wzrasta. Należy przy tym pamiętać o kilku zasadach, bo usuwanie kleszczy w niewłaściwy sposób może prowadzić do zakażenia drobnoustrojami chorobotwórczymi. NFZ poinformował, że kleszcza nie należy:

  • wyciągać gołymi palcami;
  • wykręcać;
  • rozgniatać;
  • wyciskać;
  • usuwać igłą;
  • przypalać;
  • smarować tłustymi substancjami lub innymi chemikaliami.

Aby bezpiecznie usunąć kleszcza, warto skorzystać z narzędzi dostępnych w aptekach. Pozwalają one uchwycić kleszcza blisko skóry i skutecznie go wyciągnąć. Po usunięciu kleszcza trzeba umyć i zdezynfekować skórę, używając na przykład wody utlenionej.

Udział
Exit mobile version