Alert RCB odwołany

Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone – informuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej. Alerty RCB zostały odwołane.

Sytuacja wróciła do normy – zapewnia wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Dodał, że informacje z dowództwa operacyjnego zostały niezwłocznie przekazane do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. „Dziękujemy sojusznikom za wspólną operację monitorowania i dozorowania polskiego nieba” – napisał wiceszef MON w mediach społecznościowych.

Myśliwce zostały poderwane w związku z uderzeniami dronów w regionach Ukrainy graniczących z Polską. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej przekazała natomiast, że „lotnisko w Lublinie wznowiło operacje lotnicze po zakończeniu działań lotnictwa wojskowego”.

Doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej?

– Sytuacja na tę chwilę wygląda tak, że był alert RCB, prewencyjnie zostali poinformowani mieszkańcy konkretnych powiatów (…). Mamy niesprawdzone informacje, które teraz weryfikujemy, że mogło dojść do przekroczenia naszej przestrzeni powietrznej. Na tę chwilę tego nie potwierdzę, bo te informacje sprawdzamy. Równie dobrze mogła to być anomalia pogodowa i błędny zapis naszych systemów radarowych. Weryfikacja trwa, ale oczywiście prewencyjnie nasze śmigłowce będą latać. I będziemy oczywiście czekać na ewentualne jakiekolwiek sygnały od państwa – mówił ppłk Jacek Goryszewski w rozmowie z TVN 24.

Źródła: IAR, Dowództwo Operacyjne RSZ, TVN24, Polska Agencja Żeglugi Powietrznej

Artykuł aktualizowany

Udział
Exit mobile version