Nawrocki odpowiada na pomyłkę Dudy: – Nie widziałem tego momentu zawahania – powiedział we wtorek 26 listopada na konferencji prasowej w Sochaczewie Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS w wyborach prezydenckich 2025. Tłumaczył, że „nie chodzi o to, aby być szczególnie rozpoznawalnym, ale by być rozpoznanym jako osoba, która jest gotowa reprezentować obywateli Rzeczpospolitej Polskiej”. Karol Nawrocki ocenił, że woli, żeby ci, co go znają, mieli świadomość, że będzie im dobrze służył w przyszłych latach.

Co powiedział Andrzej Duda: 26 listopada na konferencji prasowej z prezydentem Armenii Andrzej Duda skomentował nadchodzące wybory prezydenckie. Podkreślił, że „zarysowali się już najważniejsi kandydaci” i zaczął wymieniać. – Koalicja Obywatelska przedstawiła Rafała Trzaskowskiego, a Prawo i Sprawiedliwość wspiera kandydata obywatelskiego…Duda się zawahał i zaczął się zastanawiać. Spojrzał na pomocniczą kartkę, widocznie rozbawiony. Dzięki temu przypomniał sobie nazwisko Karola Nawrockiego, kandydata wystawionego przez PiS.

Zobacz wideo Andrzej Duda zaliczył wpadkę. Wszystko się nagrało

Kim jest Karol Nawrocki: Urodził się w 1983 roku w Gdańsku. Studiował na Uniwersytecie Gdańskim i w 2013 roku zdobył doktorat z nauk humanistycznych. W 2023 roku ukończył studia podyplomowe na Politechnice Gdańskiej. W latach 2017-2021 był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Od 23 lipca 2021 roku jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej. Karol Nawrocki nie jest członkiem PiS, ale w wyborach prezydenckich 2025 jest popierany przez partię.

Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: „Andrzej Duda zaliczył wpadkę. Chodzi o kandydata PiS na prezydenta. Wszystko się nagrało”.

Źródła: Konferencja prasowa Karola Nawrockiego w Sochaczewie, Gazeta.pl 1, Gazeta.pl 2

Udział
Exit mobile version