Środkowy reprezentacji Polski, gwiazda krajowych rozgrywek, który jechał do nowego klubu, włoskiego giganta Lube Banca Macerata, zginął na miejscu. Podróż z Częstochowy do Maceraty małżeństwa Gołasiów (ślub był pod koniec lipca, niecałe dwa miesiące przed tragedią) miała liczyć prawie półtora tysiąca kilometrów. Skończyła się w połowie, w Klagenfurcie, śmiertelnym wypadkiem.

Zginął Arek, śpiący na prawym fotelu. Był zmęczony całonocną podróżą, podczas której przejechał nowym samochodem ponad siedemset kilometrów. Chciał być szybko na miejscu 16 września, żeby dołączyć do nowej drużyny. Za kierownicą siedziała jego żona, Agnieszka. Toyota rozbiła się o betonową podstawę ściany dźwiękochłonnej na autostradzie nieopodal Klagenfurtu w Austrii.

Siatkarz zginął, mając zaledwie 24 lata.

Tragiczna śmierć Arkadiusza Gołasia. 20 lat od wypadku reprezentanta Polski

Utalentowany środkowy w seniorskiej reprezentacji Polski rozegrał 141 oficjalnych spotkań. Po raz ostatni w reprezentacji zagrał osiem dni przed śmiercią, w meczu mistrzostw Europy przeciwko Portugalii. Wówczas Polacy zajęli w turnieju piąte miejsce.

W połowie lipca 2005 roku, Gołaś zagrał za to w eliminacjach MŚ, które rok później odbyły się w Japonii. Na których Polacy zdobyli srebro, rozpoczynając piękny siatkarski okres w Polsce, trwający tak właściwie do teraz. A na podium Polacy, przegrywając wówczas z nieosiągalnymi Brazylijczykami (0:3), i tak byli zwycięzcy. Pamiętali o tragicznie zmarłym koledze i przyjacielu, na podium wychodząc w koszulkach z numerem „16”, tym, z którym grał Gołaś.

Koszulę z szesnastką w kadrze nosił później największy przyjaciel Gołasia, Krzysztof Ignaczak. W obecnym zespole numer 16 należy do przyjmującego Kamila Semeniuka, jednego z członków drużyny trenera Nikoli Grbicia. Szesnastka nadal jest z reprezentacją. Obecnie drużyna narodowa rywalizuje w mistrzostwach świata na Filipinach.

I chyba nikt nie ma wątpliwości, że na poczynania polskich siatkarzy spogląda gdzieś z góry właśnie ten, który ponad dwie dekady temu oczarował nie tylko polskich, ale i zagranicznych ekspertów, swoim ogromnym talentem.

Arkadiusz Gołaś – urodzony 10 maja 1981 roku w Przasnyszu. Grający na pozycji środkowego. W reprezentacji rozegrał 141 spotkań. Wychowanek UKS Olimp Ostrołęka. Kluby w kolejności: MKS MOS Wola Warszawa, AZS Częstochowa, Sempre Volley Padwa, Lube Banca Macerata. Uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Atenach w 2004 roku (5 miejsce). Trzykrotny wicemistrz Polski; brązowy medalista MP; trzecie miejsce w turnieju Top Teams Cup (w barwach AZS Częstochowa). Zginął 16 września 2005 roku w Griffen, koło Klagenfurtu (Austria).

Udział
Exit mobile version