Atak nożownika na Dworcu Centralnym: W nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 kwietnia) na terenie Dworca Centralnego w Warszawie doszło do ataku nożownika. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego „Meditrans” w Warszawie poinformowała o incydencie we wpisie na X. „O godz. 1.58 na Dworcu Centralnym prowadziliśmy medyczne czynności ratunkowe z dwoma mężczyznami z ranami po użyciu noża. 23-latek z raną kłutą brzucha, a 15-latek z raną ciętą dłoni prawej części grzbietowej. Obaj trafili do szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia” – przekazano.
Policja o szczegółach incydentu: Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji przekazał portalowi TVP.Info, że między trzema mężczyznami biorącymi udział w zdarzeniu doszło do szarpaniny. – W jej wyniku dwóch mężczyzn trafiło do szpitala, natomiast trzeci, 34-latek, został zatrzymany. Obrażenia poszkodowanych nie zagrażają ich życiu – poinformował policjant. Zatrzymany mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu. – Czynności z zatrzymanym będą wykonane po jego wytrzeźwieniu – dodał funkcjonariusz.
Atak nożownika przy placu Bankowym w Warszawie: Pisaliśmy na Gazeta.pl również o innym incydencie z udziałem nożownika, do którego doszło niedawno w Warszawie. Zgodnie z ustaleniami policji pod koniec marca 27-latek został zaatakowany nożem na przystanku tramwajowym przy placu Bankowym. Sprawcą ataku miał być 50-letni obywatel Jamajki. Funkcjonariusze przekazali, że między mężczyznami doszło do kłótni w tramwaju, która przerodziła się w szarpaninę, gdy opuścili pojazd. Młodszy aspirant Jakub Pacyniak z Komendy Rejonowej Policji I – Śródmieście zrelacjonował przebieg wspomnianej szarpaniny. „W jej trakcie sprawca wyciągnął nóż i ranił nim pokrzywdzonego w klatkę piersiową i rękę. Po tym uciekł, a poszkodowany z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala” – przekazał. Policjant dodał, że „wszelkie okoliczności dotyczące dokładnego motywu sprawcy i zachowania wszystkich osób są przedmiotem wyjaśnień”. 50-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego trzymiesięcznego aresztu. Grozi mu do 20 lat więzienia. Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ nadzoruje postępowanie w tej sprawie.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Awantura nowego i byłego konkubenta w centrum Warszawy. Ojciec nowego pojawił się z nożami. Są zarzuty”.
Źródła: Meditrans na X, TVP.Info, Gazeta.pl
