Ataki na Krymie
„Ukraińska Prawda” podała w poniedziałek (6 października) rano, że minionej nocy w różnych regionach okupowanego przez Rosję Krymu rozległy się eksplozje. Z publikacji w mediach społecznościowych wynika, że drony zaatakowały między innymi lotnisko w mieście Saki, na zachodzie półwyspu. Kolejne doniesienia dotyczyły wybuchów w oddalonym o ok. 50 km Symferopolu. Syreny alarmowe miały rozbrzmiewać także w jednostkach wojskowych w Sewastopolu. Eksplozje odnotowano również w Eupatorii i w rejonie lotniska Kacza.
Pożar największej rafinerii na Krymie
Celem ataku miał być magazyn ropy naftowej w Teodozji. Wybuchły tam dwa ogromne pożary. Rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych zablokowało autostradę kerczeńską, która przebiega obok płonącego składu ropy naftowej – podał na Telegramie portal „Krymski Wiatr”. Pożar widać z odległości ok. 30 kilometrów. Zakład w Teodozji był celem ataków również w przeszłości, między innymi w październiku 2024 roku. Wówczas ogień objął 12 zbiorników paliwa. 8 z nich spłonęło doszczętnie. Pożar zniszczył również budynki na terenie terminalu.
Wojna w Ukrainie. Kijów o rakietach Patriot
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały o trudnościach, jakie pojawiły się w strącaniu rosyjskich rakiet balistycznych za pomocą amerykańskich systemów Patriot. Według Kijowa Rosjanie modyfikują trajektorię lotu pocisków, by były mniej uchwytne dla obrony przeciwlotniczej. Rosyjskie balistyczne rakiety Iskander to broń, którą Ukraińcy strącać mogą niemal wyłącznie za pomocą amerykańskich rakiet Patriot. Jak wyjaśnił rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych płk Jurij Ihnat, trudniej zwalczać rakiety, bo lecą po trajektorii przypominającej balistyczną i wykonują wahania podczas lotu. To, jak podkreślił, utrudnia pracę systemu Patriot, ponieważ trudniej jest obliczyć punkt, w którym pocisk przechwytujący spotka się z rakietą przeciwnika. Ukraińcy już od kilku miesięcy informują o rosnących trudnościach w zestrzeliwaniu rosyjskich rakiet balistycznych. Według niedawnych obliczeń brytyjskiego wydania „Financial Times” wskaźnik strącania rosyjskich pocisków balistycznych spadł z ok. 40 proc. w sierpniu do 6 proc. we wrześniu.
Więcej o wojnie w Ukrainie przeczytasz m.in. w tekście „Ukraiński wywiad o kulisach współpracy Chin i Rosji. 'Satelitarne rozpoznanie'”.
Źródła:
„Ukraińska Prawda”, IAR