W piątkowe południe doszło do niebezpiecznego zdarzania na ulicy Wolności w miejscowości Balin w województwie małopolskim. Po godz. 11:00 zaparkowany na górce autobus nagle zaczął się staczać w stronę domów.
„Jeden z naszych autobusów odbywający przerwę między kursami na linii 319 stoczył się ze wzniesienia i uderzył w kilka samochodów oraz w budynek” – przekazało w komunikacie Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie.
Balin. Autobus stoczył się ze wzniesienia. Uderzył w dom
Spółka dodała, że w momencie incydentu w autobusie nie było kierowcy ani pasażerów. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Autobus, który „zaparkował” niemal przed samymi drzwiami jednego z domów. Niewiele brakowało, aby maszyna wbiła się w budynek i doszczętnie go zniszczyła.
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie zaznaczyło, że znaczne straty materialne pokryte zostaną z polisy ubezpieczeniowej Spółki. Autobus, staczając się ze wzniesienia, poobijał zaparkowane przy drodze samochody, a także zniszczył m.in. ogrodzenie domu mieszkalnego.
„W przedmiotowej sprawie powołana zostanie komisja, która wyjaśni przyczyny zdarzenia. Wstępne ustalenia policji wskazują na błąd kierowcy, który został ukarany mandatem” – nadmieniono w komunikacie.
Balin. Kierowca autobusu dostał wysoki mandat
W rozmowie z Dziennikiem Zachodnim świadkowie zdarzenia relacjonowali, że kierowca autobusu, widząc, że maszyna zjeżdża z górki, zaczął za nią biec. Z ustaleń chrzanowskiej policji wynika, że mężczyzna prawdopodobnie nie zaciągnął hamulca ręcznego.
Kierowca otrzymał mandat w wysokości trzech tysięcy złotych oraz 10 punktów karnych. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać skutki zdarzenia – stłuczone samochody, zniszczone ogrodzenie, a także uszkodzony autobus, z którego wypadło m.in. kilka szyb.
