To był pracowity dzień dla funkcjonariuszy i pracowników służb, którzy dbają o bezpieczeństwo na obszarze autostrady A4.
W krótkim odstępie czasu na popularnej trasie doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń. Droga w obu kierunkach została częściowo zablokowana.
Pożar ciężarówki na A4. Na miejscu pracują strażacy
Do pożaru ciężarówki doszło na 428. kilometrze autostrady A4 w kierunku Katowic. Na zdjęciach i nagraniach z miejsca zdarzenia widać gigantyczne kłęby dymu unoszące się nad trasą. Ogień błyskawicznie strawił całą ciężarówkę.
Jak przekazał młodszy kapitan Hubert Ciepły z krakowskiej PSP w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Oficer Państwowej Straży Pożarnej przekazał Interii po 19, że strażacy zakończyli swoją pracę, a na miejscu są jeszcze policjanci i pracownicy służb autostradowych, którzy usuwają skutki zdarzenia.
– Trudno powiedzieć, co było przyczyną zapłonu. Ciężarówka stała w płomieniach, gdy już dojechaliśmy na miejsce – wyjaśnił nam mł. kpt. Ciepły.
Groźny wypadek w Jodłówce. Dwie osoby ranne
Do groźnego wypadku na tej samej autostradzie doszło również w okolicach miejscowości Jodłówka (pow. bocheński).
Samochód osobowy uderzył w bariery ochronne. Dwie osoby zostały poszkodowane i znajdują się obecnie pod opieką ratowników.
„Dwa pasy w kierunku Krakowa są zablokowane, ruch odbywa się pasem awaryjnym. Zablokowany jest także pas w kierunku Rzeszowa. Na miejscu pracuje 6 zastępów Straży Pożarnej” – przekazał mł. kpt. Hubert Ciepły.