W skrócie
-
Na plaży w Mielnie pojawił się pas fioletowego piasku, który wzbudził zainteresowanie turystów.
-
Unikalny kolor piasku spowodowany jest obecnością minerałów bogatych w żelazo, takich jak granaty i magnetyt.
-
Eksperci podkreślają, że zjawisko jest naturalne, ale może szybko zniknąć po kolejnym sztormie.
Na plaży w Mielnie powstał pas fioletowego piasku, który miejscami sięga kilku centymetrów grubości. Według szacunków ma on około 400-500 metrów długości.
Zdjęcia z niezwykłej plaży błyskawicznie obiegły media społecznościowe. Internauci porównują Mielno do egzotycznych miejsc, jak Purple Sands Beach w Kalifornii czy Plum Island w USA.
Geolodzy tłumaczą, że za niezwykłą barwę odpowiadają minerały bogate w żelazo, przede wszystkim granaty i magnetyt. To właśnie one, pod wpływem falowania morza i wiatru, tworzą na powierzchni piasku bordowo-fioletowe smugi.
Fioletowy piasek na plaży w Mielnie. Wkrótce może zniknąć
Naturalne pochodzenie zjawiska potwierdza także w rozmowie z „Gazetą Pomorską” Ewa Wieczorek, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Szczecinie.
– Według naszej wiedzy jest to zjawisko związane z występowaniem w piasku minerałów należących do grupy krzemianów, a szczególnie obserwujemy to właśnie na wybrzeżu środkowym – przekazała.

Chociaż filetowy piasek na plaży w Mielnie zyskał już status „nowej atrakcji” w regionie, to eksperci przestrzegają, że zjawisko może być krótkotrwałe – wystarczy jeden silniejszy sztorm, by morze przemieściło warstwę minerałów, przykrywając ją nowym, zwykłym piaskiem.














