Wołodymyr Zełenski udzielił wywiadu portalowi śledczemu Axios w Nowym Jorku tuż przed powrotem do Kijowa ze Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Zapytany, czy po zakończeniu wojny uzna swoją pracę za zakończoną, Zełenski odpowiedział, że będzie „gotowy” do ustąpienia ze stanowiska. Zapowiedział przy tym, że zwróci się do ukraińskiego parlamentu o zorganizowanie wyborów, jeśli dojdzie do wielomiesięcznego zawieszenia broni.
Prezydent Ukrainy przyznał, że sytuacja w kraju i konstytucja Ukrainy stanowią w tym zakresie wyzwanie, lecz jego zdaniem wybory są możliwe. – Możemy wykorzystać ten czas – stwierdził.
– Chcę być z moim krajem w najtrudniejszych chwilach. Moim celem jest zakończenie wojny, a nie dalsze ubieganie się o urząd – powiedział Zełenski.
Konstytucja Ukrainy wyraźnie zakazuje przeprowadzania wyborów w czasie stanu wojennego.
Wkrótce więcej informacji.