Od dnia premiery książka dziennikarki Sylwii Czubkowskiej „Bóg Techy” wzbudza ogromne zainteresowanie. W ostatnich dniach pojawiła się inicjatywa, która może pomóc zmienić sposób, w jaki polscy parlamentarzyści podchodzą do kwestii technologii i jej roli w społeczeństwie. Fundacja Digital Europe, we współpracy z Krajową Izbą Gospodarczą Elektroniki i Telekomunikacji oraz Krajową Izbą Komunikacji Ethernetowej dostarczyła do Sejmu 600 egzemplarzy książki.

Kolejne serie egzemplarzy książek trafią też do Senatu RP – wszystkich Senatorów i Senatorek – zapewnia Piotr Mieczkowski, dyrektor zarządzający Fundacji Digital Europe.

„Bóg Techy” – czyli big tech od kulis

Książka „Bóg Techy” to rzetelna i przystępna analiza roli największych graczy na rynku technologicznym, takich jak m.in. Google, Facebook, Amazon, Apple czy Microsoft. Czubkowska, dziennikarka specjalizująca się w tematyce nowych technologii, z właściwą sobie dociekliwością i precyzją przedstawia mechanizmy działania tych globalnych gigantów. Jej książka skupia się na tym, jak te firmy kształtują życie społeczne, polityczne i gospodarcze, nie tylko na poziomie globalnym, ale także w kontekście Polski i Unii Europejskiej.

W książce autorka porusza szereg kluczowych kwestii związanych z działalnością „big techów”. Mówi o ich wpływie na kształtowanie opinii publicznej, ich roli w monopolizowaniu rynków cyfrowych oraz problemach związanych z prywatnością i bezpieczeństwem danych. Istotnym zagadnieniem poruszanym w książce jest także „astroturfing”, czyli sztuczne tworzenie pozornego poparcia społecznego, co w dobie mediów społecznościowych stało się niebezpiecznym narzędziem służącym do manipulacji.

Książka pokazuje również, jak duże platformy cyfrowe kształtują regulacje prawne, działając często na granicy prawa i etyki. Z niepokojem obserwujemy, jak niektóre z tych firm mogą dzisiaj wpływać na decyzje legislacyjne, blokując dostęp do ważnych danych, ograniczając konkurencję czy wpływając na decyzje rządów na całym świecie.

Lektura, która zmieni podejście do polityki cyfrowej?

Piotr Mieczkowski, dyrektor zarządzający Fundacji Digital Europe, w opublikowanym na LinkedIn poście zwrócił uwagę na znaczenie tej inicjatywy, mówiąc o książce jako o cennym narzędziu do zrozumienia współczesnych wyzwań w świecie technologii. W imieniu organizacji przekazał on egzemplarze książki do Sejmu RP, które trafią nie tylko do posłów, ale także do senatorów. Podkreślił, że to symboliczny gest, który ma na celu zwrócenie uwagi polityków na wyzwania związane z suwerennością cyfrową, autonomią technologii w Europie i zagrożeniami związanymi z rosnącą dominacją amerykańskich gigantów.

W liście do parlamentarzystów, który towarzyszy książce, autorzy akcji podkreślają, jak ważne jest, by debata publiczna na temat regulacji technologicznych była oparta na wiedzy i rzetelnych analizach. „Bóg Techy” ma być pomostem do głębszej refleksji na temat roli, jaką technologie powinny pełnić w społeczeństwie, a także na temat sposobów, w jakie politycy powinni reagować na coraz większą potęgę firm technologicznych.

Rola książki „Bóg Techy” w debacie o cyfrową suwerenność

Współczesny świat cyfrowy jest zdominowany przez kilka ogromnych korporacji, które kontrolują dostęp do internetu, rynków usług oraz danych. Rośnie obawa, że zbyt duża koncentracja władzy w rękach kilku firm może prowadzić do zagrożeń związanych z bezpieczeństwem, prywatnością, a także z ograniczeniem wolności słowa czy wpływem na wybory polityczne. W takich okolicznościach temat suwerenności cyfrowej staje się jednym z kluczowych zagadnień współczesnej polityki.

Inicjatywa przekazania książki „Bóg Techy” do polskiego parlamentu to krok w stronę bardziej świadomej polityki technologicznej, opartej na faktach i rzetelnych analizach. To także apel do polityków, by nie tylko reagowali na wyzwania związane z rozwojem technologii, ale również aktywnie kształtowali przyszłość cyfrowej Europy, dbając o jej suwerenność i autonomię.

Udział
Exit mobile version