-
Burza tropikalna Peipah uderzyła w Japonię, powodując intensywne opady deszczu, powodzie i utrudnienia w transporcie.
-
W prefekturze Shizuoka prawdopodobnie uderzyło tornado, które uszkodziło domy i zraniło około 20 osób.
-
W wyniku ekstremalnej pogody zawieszono kursowanie superszybkich pociągów, przez kolejną dobę utrzymają się ulewy.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Peipah dotarła do Japonii w piątek około godz. 9 rano lokalnego czasu i w okolicach 14:00 przemieściła się w rejon prefektury Shizuoka, na południu głównej wyspy archipelagu, Honsiu. Towarzyszące jej żywioły doprowadziły do wielu utrudnień, nie kursowały superszybkie pociągi, a samolot musiał zawrócić na lotnisko po uderzeniu pioruna.
Gwałtowne burze w Japonii. „Jak wewnątrz myjni”
Peipah przesuwa się na wschód z prędkością 65 km/h, wzdłuż południowego wybrzeża Japonii. Burza przynosi intensywne ulewy – japońscy synoptycy informują, że w ciągu godziny w miastach Kikugawa i Kakegawa w prefekturze Shizuoka spadło ponad 110 litrów wody na metr kwadratowy.
W środkowej części prefektury Shizuoka najprawdopodobniej pojawiło się tornado. W mieście Makinohara potężne podmuchy wiatru przewracały samochody, powalały słupy energetyczne i uszkadzały budynki. Rannych zostało około 20 osób.
Pracująca w miejscowym szpitalu 49-letnia Miyuki Oishi opowiedziała serwisowi „Asahi Shimbun”, że wszystko zaczęło się niedługo po południu. Wichura i deszcz miały smagać okna kliniki ze wszystkich kierunków:
To było tak, jakby znaleźć się wewnątrz myjni samochodowej – powiedziała Oishi.
Z danych Japońskiej Agencji Meteorologicznej (JMA) wynika, że potężne porywy wiatru w tej części prefektury, które najprawdopodobniej były tornadem, zanotowano o godz. 13:45 lokalnego czasu.
Wichury niszczyły domy i pojazdy, są ranni
Bardzo silne podmuchy zrywały dachy z domów i wywracały auta. Na jednej z dróg przewrócona została ciężarówka. Wiele budynków Makinohary zostało uszkodzonych, a miejscowe służby zalane zostały wezwaniami o pomoc. Jedno dotyczyć miało „kogoś pociętego przez popękane szkło”.
W szpitalu Haibara, gdzie trafiło około 20 rannych przez wichurę osób, doszło do awarii prądu. Placówka przestawiła się na zasilanie awaryjne.
W innym komunikacie JMA poinformowała, że kolejne tornado mogło uderzyć w północnej części prefektury Ibaraki. Mieszkańcom zalecono ostrożność i szukanie schronienia w solidnych budynkach, kiedy tylko zauważą oznaki zbliżającej się burzy.
Kolejne tego typu zjawiska mogą się pojawić w piątek również w rejonie Izu oraz we wschodniej i zachodniej części prefektury Shizuoka – ostrzegają miejscowi synoptycy.
Shinkanseny nie kursują, w samolot uderzył piorun
Niebezpiecznie jest nie tylko na ziemi. O godz. 14:25 lokalnego czasu piorun uderzył w lecący do Fukuoki samolot linii Jetstar. Maszyna wróciła na przegląd na lotnisko Narita w prefekturze Chiba. Nikomu z obecnych na pokładzie 222 osób nic się nie stało.
Silne burze spowodowały również problemy na kolei. Z powodu intensywnych opadów deszczu częściowo zawieszono kursowanie pociągów wysokich prędkości Shinkansen na linii Tokaido – poinformował operator kolejowy JR Central.
W najbliższym czasie pogoda na południu Japonii się nie poprawi. JMA prognozuje, że w ciągu doby – do soboty w południe – w regionie Kanto-Koshin spadnie do 200 litrów wody na metr kwadratowy, w regionie Tokai 150 litrów a w Tohoku około 80 litrów.
Źródło: Asahi.com, NHK.or.jp, Japantimes.co.jp, English.kyodonews.net