Co się wydarzyło: W czwartek sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła wniosek ws. odwołania z Rady Mediów Narodowych jej przewodniczącego Krzysztofa Czabańskiego. Tuż przed głosowaniem doszło do burzliwej wymiany zdań między posłami PiS i KO. Przewodniczący komisji Piotr Adamowicz zdecydował o zamknięciu dyskusji, gdy głos zabrać chciał Marek Suski. 

„Pan jest zwykłym chamem”: W pewnym momencie parlamentarzyści z obu stron zaczęli się przekrzykiwać. Gdy Adamowicz pytał, kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku o odwołanie Czabańskiego, Suski upierał się, że dyskusja nie została zakończona. – Pan jest po prostu zwykłym chamem – powiedział poseł PiS. Z kolei Joanna Lichocka powiedziała, że przewodniczący „boi się informacji” na temat kosztów „naciąganych ekspertyz”. 

Zobacz wideo Opozycja zagłuszyła Leszczynę. Hołownia: Będę sięgał po kary regulaminowe

Komisja zdecydowała, Suski nie odpuszczał: Ostatecznie za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku o odwołanie Czabańskiego opowiedziało się 19 posłów. Przeciw było 10. Nikt się nie wstrzymał. Suski powiedział, że komisja była prowadzona niezgodnie z regulaminem. – Pan jest po prostu aparatczykiem politycznym, a nie przewodniczącym komisji – powiedział do Adamowicza. 

Odwołanie Czabańskiego: W piątek Sejm odwołał Krzysztofa Czabańskiego z funkcji przewodniczącego Rady Mediów Narodowych. Za głosowało 257 posłów, przeciwko było 183. Główny zarzut wobec niego to łączenie funkcji, których łączyć jako szef Rady Mediów Narodowych nie mógł, bo zakazuje tego artykuł 5. ustawy o Radzie.

Więcej informacji: Przeczytaj artykuł Sejm zdecydował ws. odwołania Czabańskiego z funkcji przewodniczącego RMN.

Sprawdź źródła: Sejm, IAR

Udział
Exit mobile version