Eksperci e-petrol.pl dr Jakub Bogucki i Grzegorz Maziak w opublikowanym dziś komunikacie wskazują, że ostatnie zmiany na krajowym rynku paliw wynikają z dynamicznych przemian na arenie międzynarodowej. Wiele zależy od decyzji zapadających w Białym Domu, a także ich konsekwencji, które widoczne są w różnych miejscach globu.

Mijający tydzień to na rynku hurtowym paliw okres zwyżek cenowych, co szczególnie dotyczy beznyn. Analitycy zwracają uwagę, że od zeszłego weekendu o 111 zł podrożał metr sześc. benzyny 98-oktanowej – cena wynosi 5164 zł. Więcej, bo o 131 zł niż w ostatnią sobotę kosztuje Pb95, której dzisiejsza cena to 4701 zł. Mniejsze zmiany na plus dotyczyły diesla, którego cena poszła w górę o 29 zł do poziomu 4770 zł/m sześc. W przypadku oleju opałowego zwyżka wynosiła 33 zł, a cena średnia tego paliwa to 3458 zł/m sześc.

Ile zapłacimy za paliwo na początku kwietnia?

Marzec przyniósł niewielkie obniżki cen paliw na stacjach. Ile kierowcy zapłacą na początku kwietnia? Eksperci e-petrol.pl przewidują względną stabilność cen. W wielu miejscach popularna „95″ kosztuje obecnie mniej niż 6 zł/l, co – jak zauważają Bogucki i Maziak – obudziło pewien optymizm wśród tankujących. W nadchodzącym tygodniu dobre nastroje powinny się utrzymać, gdyż prognozowany przedział cen dla tej benzyny to 5,89-6,01 zł/l. Z kolei benzyna 98-oktanowa będzie kosztować 6,75-6,86 zł/l. Nieco powyżej „szóstki” kosztować będzie litr oleju napędowego.

Jeśli chodzi o diesla, tutaj zakres dla cen na kolejny tydzień dla większości stacji obejmuje przedział 6,02-6,13 zł/l. Możliwa jest pewna przecena dla autogazu, dla którego spodziewamy się cen najczęściej mieszczących się w granicach 3,08-3,14 zł/l – przewidują analitycy e-petrol.pl.

Udział
Exit mobile version