Co się stało: Przypomnijmy, że w czwartek 21 listopada rozpoczęły się poszukiwania noworodka, który zaginął na terenie szpitala Favoriten w Wiedniu. Pomimo szeroko zakrojonej akcji policji przez kilka godzin nie udało się odnaleźć dziecka. Śledczy z austriackiej policji dokonali tego dopiero następnego dnia. W koszu na śmieci, około 50 m od placówki, natrafiono na zwłoki noworodka. 

Zatrzymano matkę dziecka: Niemal od razu po odkryciu ciała śledczy skupili się na 30-letniej matce dziewczynki, która została zatrzymana. Następnie sąd zadecydował o jej tymczasowym aresztowaniu. Kobieta miała złożyć obszerne wyjaśnienia podczas przesłuchania przez policję. Przyznała się do popełnienia przestępstwa, a jako motyw wskazała „problemy rodzinne„. 

Zobacz wideo Rozpędzone auto jechało wprost na pieszych. Życie uratowało im drzewo

Ustalenia śledczych: Na początku podejrzewano, że dziecko zmarło z wyziębienia. Zlecono sekcję zwłok, której wyniki przedstawiono w poniedziałek (25 listopada). Ujawniła ona, że dziewczynka doznała rozległego urazu mózgu i licznych złamań kości spowodowanych uderzeniem tępym narzędziem w głowę. 

Co mówią sprawcy przemocy na terapii? Przeczytaj rozmowę Anny Kality z psychoterapeutką Ianą Lisną-Nozykowską: „Nie ja nie umiem wychować, tylko 'ono się nie słucha'”.

Źródła: kurier.at, kleinezeitung.at 

Udział
Exit mobile version