Ciężka sytuacja na froncie: Najtrudniejsza sytuacja panuje w Donbasie. Według portalu Deep State Rosjanom udało się zdobyć niewielkie miasto Hirnyk. Zaktywizowali też swoje ataki na pograniczu obwodów donieckiego i zaporoskiego. Przed wojną w 10 tysięcznym Hirnynku ukraińskie władze kilka lat temu uruchomiły najwyższą w kraju nadawczą wieżę telewizyjną. Obecnie Rosjanom po długotrwałych atakach udało się zająć całą miejscowość. To część ofensywy na miasto Kurachowe. Rosjanie odnotowują również postępy w miejscowości Sełydowe, Nowoukraince, Bohojawłenki oraz w rejonie Nowooleksijiwki i Szachtarska. – Od tygodnia Siły Obrony Ukrainy prowadzą najpotężniejsze działania, by powstrzymać wroga – podkreślił rzecznik 15. Brygady Gwardii Narodowej Ukrainy Witalij Myłowydow.
Rosjanie nie przestają atakować: Jak wskazał ukraiński ekspert do spraw wojskowości Ołeksandr Kowałenko, Rosjanie w ostatnim czasie znacząco wzmogli swoją ofensywę także na pograniczu Donbasu i obwodu zaporoskiego na północ od zdobytego niedawno Wuhłedaru. Według niego, Rosjanie w ten sposób starają się wyrównać flanki frontu, ale też otworzyć od południa nowy kierunek natarcia na Kurachowe. Rosjanie atakują nie tylko na linii frontu, ale też na terenach oddalonych od bezpośrednich działań bojowych. Ogółem w zeszłym tygodniu, według informacji ukraińskich władz, użyli ponad tysiąca kierowanych bomb lotniczych, ponad 500 dronów uderzeniowych i 20 różnego typu rakiet.
Więcej na temat wojny w Ukrainie przeczytasz w artykule: „Północnokoreańscy żołnierze zmierzają w stronę Ukrainy. 'Utorują drogę'”.
Źródła: Ukraińska Prawda, IAR
