Sprawa dotyczy budowy hali sportowej na terenie Skry Warszawa. Długo wyczekiwanej, która kilkukrotnie w przeszłości pojawiała się w planach, ale w ostatnim czasie, wydawało się, że sytuacja staje się coraz bardziej realna.
Tak brzmi list otwarty do prezydenta miasta stołecznego Rafała Trzaskowskiego, wystosowany przez Legię Warszawa oraz PGE Projekt Warszawa.
„Szanowny Panie Prezydencie, Szanowni Państwo,
Zwracamy się z apelem o podjęcie na najbliższej sesji rady miasta st. Warszawy decyzji umożliwiających dalszą realizację składanej wielokrotnie przez Prezydenta Rafała Trzaskowskiego obietnicy budowy nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej na terenach kompleksu Skry przy ulicy Wawelskiej. Kontynuacja tego projektu jest odpowiedzią na potrzeby mieszkańców Warszawy i pozwoli wypełnić wstydliwą lukę infrastrukturalną, która nie przystoi ważnej europejskiej stolicy.
Warszawa zasługuje na infrastrukturę sportową odpowiadającą randze i ambicjom Miasta. Sukcesy naszych klubów – mistrzostwo Polski koszykarskiej Legii Warszawa oraz kolejny medal siatkarskiego PGE Projektu Warszawa w rozgrywkach PlusLigi – są dowodem na dynamiczny rozwój sportu w naszym mieście, ale brak hali z prawdziwego zdarzenia nie tylko ogranicza ich rozwój i nie pozwala zaspokoić potrzeb rosnącej bazy kibiców, ale także negatywnie wpływa na wizerunek Miasta, którego kluby biorą udział w rozgrywkach na międzynarodowym poziomie.
Hala na Bemowie, w której występuje Legia, może pomieścić zaledwie 2 tysiące kibiców, co nie wystarcza na zaspokojenie ogromnego zainteresowania. Obiekt nie jest również przystosowany do wymogów rozgrywek międzynarodowych. Podobnie jest z Areną Ursynów, której pojemność w żaden sposób nie zaspokaja potrzeb siatkarskiej publiczności oraz nie spełnia wymogów europejskich. Nowoczesna hala umożliwi organizację meczów ligowych, międzynarodowych, a także dużych imprez sportowych.
Inwestycja ta przyczyni się jednocześnie do promocji miasta, generowania dodatkowych przychodów i tworzenia nowych miejsc pracy.
Apelujemy, aby nie zaprzepaścić dotychczasowych starań i poniesionych przez władze Miasta wielomilionowych kosztów na odzyskanie terenów Skry i przygotowanie dokumentacji projektowej. Wierzymy, że deklaracje dotyczące rozpoczęcia budowy w 2026 roku, nie były słowami rzucanymi na wiatr, a dzięki wsparciu Rady Miasta możliwe będzie szybkie przekazanie środków na realizację tego kluczowego projektu, co pozwoli na dalszy rozwój warszawskiego sportu, na miarę jego ogromnego potencjału.
Realizacja ważnych, strategicznych dla Warszawy projektów wymaga determinacji, konsekwencji i sprawczości. To projekt społeczny, który nie może stać się ofiarą politycznych sporów i targów. Dlatego zwracamy się z prośbą o priorytetowe potraktowanie inwestycji w halę na Skrze podczas najbliższych obrad Rady Miasta” – brzmi treść listu.
Wyjątkowo wymowny apel został podpisany przez naprawdę znane postaci nie tylko ze świata sportu.
Robert Lewandowski i Tomasz Fornal z apelem ws. hali w Warszawie
Spoglądając na nazwiska, naprawdę skrzyknięto mnóstwo osób, którym na sercu leży dobro sportu w stolicy. Trudno się temu dziwić, w końcu mowa o mieście o ogromnym potencjale. Wśród podpisanych znaleźli się m.in. Robert Lewandowski (urodzony w Warszawie), reprezentant Polski w siatkówce Tomasz Fornal, koszykarz NBA Jeremy Sochan, multimedalista olimpijski Robert Korzeniowski, prezes PZPS Sebastian Świderski, czy Dariusz Mioduski – szef i prezes piłkarskiej Legii Warszawa.
Nie brakuje również przedstawicieli świata mediów oraz kultury, sztuki i rozrywki. Od Maryli Rodowicz, poprzez Andrzeja Seweryna i Olafa Lubaszenko, kończąc na Katarzynie Nosowskiej.
Pojawia się zatem pytanie, jak zareaguje adresat, czyli Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy deklarował jeszcze pod koniec czerwca 2025, podczas spotkania z mistrzami Polski – koszykarzami Legii – że obiekt na terenie Skry, faktycznie powstanie. Mijają jednak kolejne tygodnie, a sytuacja infrastrukturalna właściwie nie ulega zmianie.