W pitek 28 lutego w Waszyngtonie podczas wizyty Woodymyra Zeenskiego miao doj do podpisania umowy ws. z pomidzy USA i Ukrain. W trakcie spotkania z reporterami doszo jednak do awantury, po ktrej Donald Trump mia wyprosi prezydenta Ukrainy z Biaego Domu. Co si wydarzyo?
- Wołodymyr Zełenski pojawił się na spotkaniu zaplanowanym na godzinę 17 około 20 minut po czasie. Kiedy wysiadł z samochodu, w drzwiach Białego Domu powitał go Donald Trump. W międzyczasie rozległy się krzyki dziennikarzy. – Panie prezydencie, jaka jest pana wiadomość do Władimira Putina? – wykrzyczał jeden z reporterów. – Czy chciałby pan coś powiedzieć Putinowi, spotykając się dziś z Zełenskim? – pytano.
- Prezydenci uścisnęli sobie dłonie, a następnie według doniesień BBC Donald Trump miał powiedzieć reporterom, że Wołodymyr Zełenski „jest odświętnie ubrany”.
- Już na początku spotkania doszło do incydentu. Pomimo tego, że rosyjska agencja państwowa TASS nie była na liście dopuszczonych mediów, jej reporter pojawił się w Gabinecie Owalnym. Gdy uwagę na to zwrócili inni dziennikarze, rosyjskie media zostały wyrzucone z Gabinetu Owalnego.
- W trakcie spotkania Donald Trump chwalił Polskę. Jak powiedział: „Polska naprawdę stanęła na wysokości zadania i wykonała świetną robotę dla NATO”. Powiedział też, że „jest bardzo zobowiązany”.
- Wobec Zełenskiego otoczenie Donalda Trumpa było niezbyt przychylne. Padło na przykład pytanie o to, dlaczego nie ma na sobie garnituru. Pytanie o garnitur zadał reporter i partner skrajnie prawicowej polityczki związanej z Trumpem.
- Z czasem napięta rozmowa zamieniła się w awanturę. Zaczęło się od pytania zadanego przez polskiego korespondenta Marka Wałkuskiego i tego, jak odpowiedział na nie J.D. Vance. Wiceprezydent powiedział m.in., że Zełenski zachował się niegrzecznie i powinien dziękować Trumpowi.
- Według nieoficjalnych doniesień Donald Trump miał poczuć się zlekceważony, a punktem zapalnym było „zachowanie” i strój Zełenskiego. Prezydent miał na sobie koszulę, której krój nawiązuje do ludowego stroju ukraińskiego.
- Ostatecznie ukraińska delegacja oraz Wołodymyr Zełenski zostali wyproszeni z Białego Domu. Prezydent Ukrainy nie został pożegnany przez Trumpa na schodach rezydencji, szybko wsiadł do auta i odjechał.
- Donald Trump po spotkaniu skrytykował Zełenskiego, stwierdzając, że ten nie jest gotowy na pokój: Trump stwierdził, że Zełenski „może wrócić, kiedy będzie gotowy na pokój”.
- Po zakończeniu spotkania Wołodymyr Zełenski opublikował wpis na Twitterze, w którym podziękował Amerykanom i prezydentowi Trumpowi.
- Głos po wydarzeniach zabrał m.in. Donald Tusk. Polski premier wyraził poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego. Słowa wsparcia dla Ukrainy i Zełenskiego wyrazili także inni europejscy przywódcy. Szefowa unijnej dyplomacji oceniła, że stało się jasne, iż wolny świat potrzebuje nowego lidera.
- Rosjanie także skomentowali spotkanie Trumpa z Zełenskim. Nie brakowało słow zadowolenia. Dmitrij Miedwiediew cieszył się, że prezydent Ukrainy „dostał solidnego klapsa”.
- Ukraińscy eksperci oceniają natomiast, że całe spotkanie wyglądało jak „prowokacja ze strony amerykańskiej”. Politolog z Kijowa ocenił, że „Trump i Vance działali według przygotowanego scenariusza”.
- Donald Trump jakiś czas po spotkaniu udał się do śmigłowca, którym miał odlecieć na weekend do swojej rezydencji na Florydzie. Po drodze odpowiadał na pytania dziennikarzy i stwierdził, że spotkanie z Zełenskim „nie przebiegło najlepiej” i że prezydent Ukrainy „przesadził”.
