O co chodzi: Szef KPRM powiedział, że w ciągu kilku dni możemy się spodziewać wypowiedzi ministra finansów Andrzeja Domańskiego w sprawie wypłaty środków dla ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. – Wiem, że pracuje nad rozwiązaniem tego węzła gordyjskiego, który nam uplótł raz Sąd Najwyższy, wyznaczając neosędziów do orzekania w sprawie sprawozdania PiS, a później PKW – powiedział Jan Grabiec w rozmowie z TVN24. Jak dodał, zna „ministra Domańskiego” i wie, że „rozwiązanie, które przyjmie, na pewno będzie zgodne z prawem” i „szybko się z nim upora„.
„W ciągu kilku dni”: Polityk ocenił, Domański wkrótce zajmie stanowisko i zapewne będzie ono konkretne. – W ciągu kilku dni, myślę, że bez zbędnej zwłoki, jak tylko ten okres świąteczno-noworoczny minie, możemy się spodziewać wypowiedzi ministra finansów w tej sprawie – podkreślił Grabiec. Dodał jednak, ze treść uchwały PKW została sformułowana w taki sposób, że trudno uznać, by pozwalała ona wypłacić środki dla partii. – Ja sobie nie wyobrażam wypłaty tych środków – zaznaczył.
Tło sprawy: Państwowa Komisja Wyborcza 30 grudnia przyjęła sprawozdanie finansowe PiS za zeszłoroczne wybory parlamentarne, mimo że wcześniej odrzuciła sprawozdanie. Ostatecznie przyjęto dokument, ale z zastrzeżeniem. Komisja podkreśliła, że nie rozstrzyga statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i tym samym nie przesądza o skuteczności orzeczenia w sprawie sprawozdania PiS. Zastrzeżenie jest pochodną sporu, jaki toczy się wokół Sądu Najwyższego. Większość rządowa i część członków PKW nie uznaje bowiem Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, ponieważ jej status został zakwestionowany przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Tuleya o wypłacie pieniędzy dla PiS. 'Współczuję ministrowi Domańskiemu, natomiast…'”.
Źródła: IAR, TVN24
