„Ustąpiliśmy”: Katarzyna Lubnauer poinformowała na antenie TVP Info, że w szkołach „będzie jedna lekcja religii”. – Ustąpiliśmy Kościołowi. Uznaliśmy, że jeśli mają słuszne uwagi, należy ustąpić – podkreśliła wiceministerka edukacji. – Godzina lekcji religii będzie musiała być więc bezpośrednio przed lub po innych lekcjach, żeby nikt nie musiał czekać. To było naszym podstawowym celem. Jeżeli 100 proc. dzieci w danej klasie będzie chodzić na lekcje religii, to wtedy będzie ona mogła być nie pierwsza i nie ostatnia – zaznaczyła. 

„Zrobiliśmy wszystko”: Jak podkreśliła, w klasach I-III szkół podstawowych nie będzie możliwości łączenia uczniów z różnych klas, jeżeli grupy są większe niż siedmioosobowe. – Będzie można tylko między oddziałami w ramach tego samego rocznika – dodała. Wiceszefowa resortu edukacji zapewniła też, że „naprawdę zrobiono wszystko, żeby skonsultować tę decyzję z Kościołem„. – Zdajemy sobie sprawę, że wymiar jednej godziny jest sensowny. Dotychczas lekcji religii w szkole podstawowej było tyle, co w sumie historii, WOS-u, edukacji dla bezpieczeństwa, fizyki i chemii – wyjaśniła.

Zobacz wideo Czy religia powinna wyjść ze szkół? [SONDA]

Czytaj także: Co z pieniędzmi dla PiS? Jest ruch ministra Domańskiego.

Źródła: TVP Info

Udział
Exit mobile version