Co się dzieje: Prokurator został zapytany, dlaczego nie został zastosowany wobec Ryszarda Czarneckiego areszt tymczasowy. – Nie mamy realnej obawy ucieczki lub ukrywania się – powiedział prok. Przemysław Nowak. – Co prawda podejrzani się nie przyznali, ale złożyli obszerne wyjaśnienia. Sytuacja jest inna, jeśli podejrzany wyjaśnia. Nie da się już z nich wycofać – dodał rzecznik Prokuratury Krajowej. 

Co powiedział Ryszard Czarnecki: Były europoseł PiS zapowiedział, że wybiera się na Kaukaz Południowy, oddalony od Polski o ponad 2000 km. Dopytywany, czy w ten sposób nie złamie zasad wyznaczonych przez prokuraturę, odpowiedział dziennikarce Onetu: „A wydaje się pani, że łamałbym prawo?”.

Zobacz wideo Błaszczak: Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz

Zatrzymanie i zarzuty dla Czarneckiego: Polityk został zatrzymany przez CBA w środę 11 września na Lotnisku Chopina w Warszawie. Służby zatrzymały też jego żonę. Ryszard Czarnecki i Emilia H. usłyszeli zarzuty korupcyjne.

Polityk skomentował całą akcję: – Wracałem do Polski, a więc można było mnie zaprosić, przyjechać do mnie do mieszkania, gdzie się udawałem. Ale wolano zrobić pokazówkę. Według mojej wiedzy na pewno nie była to decyzja CBA, tylko wyżej. Tak mi to wprost powiedziano. To się układa w polityczną całość, bo ta władza tylko to potrafi zrobić – powiedział. 

Czytaj więcej w tekście: Czarnecki rzuca oskarżeniami po zatrzymaniu. „To nie była decyzja CBA”.

Źródło: Konferencja prasowa rzecznika Prokuratury Krajowej

 

Udział
Exit mobile version