Czarzasty: Krótkoterminowe myślenie Ziobry
W piątek 31 października ma zostać doręczony wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze samemu zainteresowanemu. Były prokurator generalny i minister sprawiedliwości, obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości, przebywa w Budapeszcie. Tymczasem obecny szef resortu Waldemar Żurek przekazał we wtorek do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze, a także o jego zatrzymanie i aresztowanie. Sprawa dotyczy m.in. ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. O to, czy Ziobro wróci do Polski, był pytany wicemarszałek Sejmu z Lewicy Włodzimierz Czarzasty. – Albo zostanie, albo wróci. Natomiast to jest krótkie myślenie, bo tam chyba pozycja Orbana słabnie. Kiedyś przyjdą wybory, zmieni się kiedyś władza na demokratyczną i zareaguje ta władza tak, jak powinna zareagować – mówił w programie „Jeden na jeden” w TVN24 współprzewodniczący Nowej Lewicy. Wybory parlamentarne w Węgrzech zaplanowano na kwiecień 2026 roku.
Czarzasty: To jest wszystko bandyterka
Wicemarszałek dodał, że „z panem Orbanem może być taka sytuacja, że może mieć takie same problemy w przyszłym czasie, jak i jego rząd, jak miał ten rząd pana Morawieckiego. – Czy oni pojadą do tego Budapesztu, czy nie pojadą, kiedyś wrócą, albo zostaną przyprowadzeni. (…) Ja mam dosyć dyskusji na temat tych wszystkich facetów, zaraz pewnie dojdą jakieś panie, tego całego towarzystwa, które kradło, było cwane, podglądało nas, podsłuchiwało dziennikarzy. To jest wszystko bandyterka – ocenił Czarzasty. Zdaniem wicemarszałka w aferze związanej z Funduszem Sprawiedliwości kluczowa będzie rola prezydenta. – Czy będzie chciał pan prezydent Nawrocki wpisać się w całą tę szajkę przewalaczy? Jeżeli on ich ułaskawi, (…) to weźmie również odpowiedzialność za siebie. Czy ktoś rozsądny weźmie odpowiedzialność za kogoś, który po prostu rąbnął 20 milionów złotych? Wątpię – powiedział wicemarszałek Sejmu. I dodał, że wyprowadzanie publicznych pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, co prokuratorzy zarzucają jego dysponentom, „to jest taka kronika zapowiedzianej śmierci, to się musiało wydarzyć po prostu”.
Prokuratura: Akt oskarżenia wobec 8 osób w sprawie Funduszu Sprawiedliwości
W czwartek 30 października Prokuratura Krajowa poinformowała o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia wobec ośmiu osób, w tym posła PiS-u Dariusza Mateckiego, w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Akt oskarżenia dotyczy tzw. wątku szczecińskiego, obejmującego nieprawidłowości przy organizacji trzech konkursów Funduszu Sprawiedliwości, które według prokuratury od początku były przeprowadzane w sposób zapewniający przyznanie wielomilionowych dotacji dwóm z góry wskazanym stowarzyszeniom: Stowarzyszeniu Fidei Defensor oraz Stowarzyszeniu Przyjaciół Zdrowia. Według śledczych uzyskane w ten sposób 16,5 miliona złotych zostało przywłaszczone przez działających wspólnie – Dariusza Mateckiego, Adama S. i Mateusza W. oraz inne osoby. Następnie środki miały być w części wydawane niezgodnie z przeznaczeniem, m.in. poprzez wystawianie fikcyjnych lub zawyżonych faktur, pozorne zatrudnienia i wypłaty za nieistniejące usługi, finansowanie działań o charakterze politycznym i medialnym (portale, plakaty wyborcze) oraz zawieranie pozorowanych umów najmu i usług promocyjnych. Co więcej, prokuratura zarzuca trzem oskarżonym – Dariuszowi Mateckiemu, Adamowi S. i Mateuszowi W. tzw. pranie pieniędzy.
Więcej o spotkaniu Ziobry i Orabana przeczytasz w tekście „Gdzie jest Ziobro? Orban opublikował zdjęcie. 'Bruksela milczy'”.
Źródła:TVN24, Gazeta.pl
