„Często słyszę, tu w Polsce, że upodabniam się do Konfederacji, że imituję prawe skrzydło PiS i że nic z tego nie będzie, bo sympatycy Brauna czy Kaczyńskiego i tak wybiorą oryginał. Ale tu nie chodzi o to, że ja chcę się do nich upodobnić i w ten sposób uwieść ich wyborców. Ja chcę przerwać ten ponury spektakl, w którym tak wielu porządnym ludziom wydaje się, że jedyną odpowiedzią na nielegalną migrację, zagrożenie wojną czy terroryzmem jest radykalna prawica z jej nienawistnym językiem i arbitralną przemocą” – mówił premier Donald Tusk w dużym wywiadzie Bartosza T. Wielińskiego opublikowanym w „Gazecie Wyborczej” w przededniu 11 listopada. Tę rozmowę szeroko omawiamy w odcinku, ale ponurych spektakli było w tym tygodniu w Polsce więcej. I to nie po jednej stronie sceny politycznej.
„Cham” i Pol-Exit
Na prawicy było tak: Krzysztof Bosak na Marszu Niepodległości tuż po okrzyku „czołem, narodowcy, nacjonaliści” gorąco powitał prezydenta Karola Nawrockiego i zapewnił Ruch Narodowy, że prezydent mówi jego językiem i jego postulatami. Tymczasem Sławomir Mentzen nazwał Jarosława Kaczyńskiego chamem za to, że ten nakazał mu się wyleczyć ze spektrum autyzmu. A pół Polski dyskutuje o banerze Młodzieży Wszechpolskiej, także wywieszonym 11 listopada. Baner głosił „Kotki i psiecka nie zastąpią ci dziecka”, a zdobiła go ilustracja – prawicowe wyobrażenie feministki z psem w wózku.
Jeśli chodzi o lewicę: partia Razem swoje niepodległościowe obchody postanowiła zorganizować przy świetle pochodni i łopocie narodowych flag. Zarówno estetyka uroczystości, jak i wstrzymanie się od głosu posłów Razem w głosowaniu nad zezwoleniem na areszt dla Zbigniewa Ziobry wzbudziło niemałe kontrowersje. A na drugą nóżkę: 12 listopada z partii, na mocy nowych prerogatyw przyznanych jej zarządowi, usunięto posłankę Paulinę Matysiak, która od dawna ciążyła ku prawicy.
Wielka Brytania, USA, Brazylia
W części newsowej odcinka poruszamy następujące tematy:
- Wielka Brytania: premier Keir Starmer rok po wyborach jest rekordowo niepopularny, a po lewej stronie sceny politycznej idą mocne przetasowania: Partia Pracy osłabła, w siłę rosną Zieloni;
- USA: ujawniono 23 tysiące stron z mailami Epsteina, a głosy ośmiu demokratycznych senatorów zakończyły trwający już ponad 40 dni shutdown;
- COP30: Unia Europejska i Chiny toczą rozmowy o klimacie bez USA i żadne nie jest z tego powodu – a także z siebie nawzajem – jakoś szczególnie zadowolone.
Podcast „Co to będzie” jest dostępny na YouTube, Spotify, Apple Podcasts i na stronie głównej Gazeta.pl. Na nowe odcinki zapraszamy w każdy czwartek o godzinie 20. Zapraszamy także na nasze solowe spin-offy dostępne na tych samych kanałach: „Co mi to da” Miłosza Wiatrowskiego-Bujacza i „Co to ma znaczyć” Marty Nowak. Premiera w co drugi poniedziałek o godzinie 18.











