Santander Bank Polska odniósł się do spekulacji medialnych, które pojawiły się po informacji o podpisaniu umowy z Grupą Erste w sprawie sprzedaży udziałów banku. Pojawiły się doniesienia sugerujące możliwą zmianę nazwy, logo oraz przebudowę aplikacji mobilnej i serwisu bankowości internetowej. Santander stanowczo zaprzecza tym informacjom.
Modyfikacji nie będzie
Jak przekazała Monika Nowakowska, dyrektorka Departamentu Public Relations w Santander Bank Polska, cytowana przez portal Dobre Programy, obecnie nie są przewidziane żadne modyfikacje dotyczące identyfikacji wizualnej banku, jego nazwy ani sposobu obsługi klientów w kanałach elektronicznych. Wszystkie pojawiające się spekulacje określono jako bezpodstawne.
„Dla klientów Santander Bank Polska nic się nie zmienia. Bankowość internetowa i aplikacje działają tak, jak dotychczas” – podkreśliła Nowakowska. Dodała, że bank nadal skupia się na zapewnieniu wysokiej jakości usług oraz wygody dla użytkowników.
Nowe funkcjonalności
W międzyczasie Santander wdrożył nowe funkcjonalności w swojej aplikacji mobilnej. Jedną z nich jest możliwość dokonywania opłat za przejazdy autostradą Konin–Poznań przy użyciu mechanizmu Autopay. Klienci mogą jednorazowo skonfigurować usługę w zakładce „Transport, Bilety, Usługi”, co pozwala na automatyczne pobieranie opłat bez konieczności ręcznego potwierdzania każdej transakcji.
Rozwiązanie to ma przyczynić się do skrócenia czasu przejazdu przez bramki i zwiększenia komfortu podróży. Bank podkreśla, że rozwój cyfrowych usług pozostaje jednym z jego priorytetów.
Pomimo pojawiających się w mediach spekulacji, Santander zapewnia, że klienci mogą być spokojni o stabilność i ciągłość funkcjonowania wszystkich oferowanych usług. Systemy działają bez zmian, a żadna decyzja dotycząca rebrandingu lub zmian technologicznych nie została podjęta.
