Województwo śląskie doświadczyło prawdziwego armagedonu pogodowego. Rzeczniczka śląskiej komendy PSP bryg. Aneta Gołębiowska przekazała PAP, że od godz. 15:55 do 19:00 do jednostek straży w regionie wpłynęło 375 zgłoszeń w związku z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Do godz. 19:55 KM PSP w Dąbrowie Górniczej otrzymała 309 zgłoszeń po przejściu ulew. Sporo pracy mają także m.in. jednostki w Sosnowcu i Bytomiu. – Interwencje związane są głównie z wypompowywaniem wody. Brak osób poszkodowanych – dodała bryg. Gołębiowska.
Pogoda. Dąbrowa Górnicza pod wodą. Setki interwencji strażaków
Prezydent Dąbrowy Górniczej Marcin Bazylak przekazał w sieci, że „nawałnica przyniosła opad niespotykany do tej pory w naszym mieście”. Jak dodał, utworzyło się wiele rozlewisk, które „utrudniają ruch bądź całkowicie uniemożliwiają przejazd”.
W poście zamieszczonym po godz. 18:00 nadmienił, że sytuacja jest monitorowana i starają się jak najszybciej przywrócić normalne funkcjonowanie miasta. Samorządowiec zwrócił się także z apelem do mieszkańców, aby byli ostrożni i dbali o siebie.
Po godz. 20. Bazylak poinformował, że sytuacja wydaje się być opanowana, ale zalanych jest dużo piwnic i podwórek. „Proszę o cierpliwość i wyrozumiałość, ponieważ strażacy i pracownicy wodociągów w pierwszej kolejności pracowali w miejscach, gdzie usuwali lokalne zagrożenia” – dodał.
W miejscowości Podzamcze (gmina Ogrodzieniec, powiat zawierciański) po godz. 18 ewakuowano zapobiegawczo obóz z namiotami – poinformował PAP rzecznik komendanta głównego st. bryg. Karol Kierzkowski. Dodał, że decyzję o ewakuacji podjął komendant obozu. Zaznaczył, że ewakuowało się 11 harcerzy i trzy osoby z kadry i nikt nie został ranny. W Sosnowcu również doszło do kilku zalań.
Nawałnice nad Polską. Zalane ulice, woda wdarła się do jednostki OSP
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać obraz po nawałnicy, która nawiedziła Dąbrowę Górniczą. Na jednym z filmików można dostrzec, że przejeżdżające drogą samochody brodzą w wodzie, ich koła są niemal całkowicie zanurzone. Mnóstwo wody zgromadziło się także pod jednym z wiaduktów – tam auta osobowe musiały się zatrzymać, ponieważ nie były w stanie przejechać.
Zalany został także m.in. jeden z tuneli. Na nagraniu można zauważyć, że woda sięgała tam do połowy łydki. Centrum miasta również zamieniło się w rzekę, a woda doszczętnie pokryła ulice. Jak przekazała Sieć Obserwatorów Burz w Bytomiu, oprócz opadów deszczu, pojawił się także grad.
Nawałnicę odczuły także Siemianowice Śląskie. Były radny miasta Piekary Śląskie Łukasz Ściebiorowski zamieścił w sieci film, na którym widać opady deszczu oraz gradu.
Woda wdarła się także do budynku OSP Żużela w woj. opolskim. Na nagraniu zamieszczonym przez Remiza.pl można zauważyć, że jednostka jest położona nieco niżej poziomu drogi – widać to również po wyjeżdżającym na wzniesienie wozie strażackim. Nawałnica wystąpiła także nad Jeziorem Nyskim. (Otrzymano – red.) zgłoszenie że mężczyźnie silny wiatr porywa łódkę, a on sam próbuje do niej dopłynąć jednak zawraca i ledwie dopływa do brzegu” – przekazało WOPR Nysa, dodając, że mężczyźnie udało się samodzielnie wydostać z wody.
Kolejne zgłoszenie dotyczyło rejonu wysp, gdzie zaginął rower wodny z trzema osobami. Ratownicy szybko udali się w tamtym kierunku, w tamtym czasie nad jeziorem szalała potężna wichura i ulewny deszcz. „Na szczęście w drugiej zatoce znajdujemy rowerek na brzegu i osoby które zdołały uciec przed nawałnicą na brzeg, nie potrzebują pomocy” – dodano.
W województwie opolskim strażacy odebrali 84 zgłoszenia. Nawałnice odnotowano też w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie wpłynęły 43 wezwania.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!