Ta tenisowa przestrzeń na YouTube jest tworzona przez dziennikarza Marka Furjana oraz eksperta i kapitana żeńskiej reprezentacji Polski Dawida Celta, prywatnie partnera Agnieszki Radwańskiej. Panowie zapraszają do swoich programów przeróżnych gości. Po wielkim sukcesie w Wimbledonie Igi Świątek, przyszedł czas na rozmowę z Darią Abramowicz. Czyli psychologiem sportowym w teamie polskiej mistrzyni od wielu lat.

Daria Abramowicz odpowiedziała na zarzuty. Szczera odpowiedź

Jednym z wątków była kwestia opinii związanych z obecnością Abramowicz regularnie, spoglądając na zespół, towarzyszący Świątek w trakcie turniejów. Pytanie zadawał wspomniany współprowadzący, Marek Furjan.

Ty nie myślałaś, żeby ciebie było mniej? Nie chciałaś kiedyś się tak usunąć, pójść nawet dwa pięterka wyżej od Fissette’a czy Wiktorowskiego, do trzeciego czy czwartego rzędu? Bo moim zdaniem to by mogło rozwiązać to napięcie.

– Ja robię to, o co mnie prosi, czego oczekuje ode mnie zawodniczka, z którą współpracuję. I od tego wyjdźmy. Jeżeli zawodniczka chce mieć swój zespół i ona sobie życzy, żebyśmy się nie uśmiechali w boksie i nie wiwatowali po każdym punkcie, tylko żebyśmy wyglądali nawet na skoncentrowanych, byli bardzo skrupulatni. Albo na przykład przed meczem zawodniczka powiedziałaby: Dzisiaj oczekuję dużo energii, czyli „pięści”, „jazd”, itd., to my to zrobimy […] Ja oczywiście rozmawiałam z Igą na ten temat. Czy chcesz, żebyśmy wprowadzili jakieś zmiany? Czy może chcesz, żebym gdzieś nie pojechała? I raz jeszcze podkreślę, że robię to, czego oczekuje ode mnie zawodniczka – odpowiedziała Abramowicz w programie Break Point na YouTube.

Warto dodać, że Abramowicz współpracuje ze Świątek praktycznie od początku jej zawodowej kariery. Psycholog sportu w sztabie polskiej tenisistki, to stały element.

Iga Świątek i jej wszystkie tytuły mistrzowskie

Polka w swojej dotychczasowej karierze sięgnęła łącznie aż po 23. mistrzowskie tytuły na kortach niemal całego świata.

Świątek triumfowała w sześciu zmaganiach w Wielkim Szlemie, czterokrotnie na kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022, 2023 i 2024), raz na US Open (2022) oraz Wimbledonie (2025). Do tego należy dopisać prestiżowy triumf w WTA Finals (2023).

Poza tym, wygrane w turniejach rangi WTA 1000, odpowiednio w: Rzymie (2021, 2022, 2024), Dosze (2022 i 2024), Indian Wells (2022 i 2024), Miami (2022), Pekinie (2023) i Madrycie (2024).

Na liście są również zmagania WTA 500, kolejno: Adelajda (2021), Stuttgart (2022 i 2023), San Diego (2022) i wspomnianej Dosze (2023). Plus polski akcent, WTA 250 w Warszawie (2023).

Po turnieju olimpijskim w Paryżu (2024) do tej listy należy dopisać brązowy medal igrzysk. Pierwszy krążek w historii polskiego olimpizmu wyciągnięty z rywalizacji na kortach tenisowych.

Udział
Exit mobile version