„Ambasadorowie państw członkowskich przy UE zgodzili się na środki dotyczące nadzwyczajnych dochodów pochodzących z zamrożonych aktywów Rosji. Pieniądze zostaną przeznaczone na wsparcie odbudowy Ukrainy i obrony w kontekście rosyjskiej agresji” – przekazała belgijska prezydencja przy UE w serwisie X.

Zanim jednak środki trafią na Ukrainę, porozumienie będzie musiało zostać jeszcze formalnie przyjęte przez Radę (państwa członkowskie) na poziomie ministrów. Wynika z niego, że 90 proc. wpływów trafi do prowadzonego przez UE funduszu pomocy wojskowej dla Ukrainy, a pozostałe 10 proc. wesprze Kijów „w inny sposób” – przekazały cztery osoby z unijnych kręgów, cytowane przez Reutersa. 

Rosyjskie pieniądze trafią na Ukrainę

Przypomnijmy, że zablokowanie aktywów państwowych Rosji, głównie jej banku centralnego, było jedną z pierwszych decyzji podjętych na Zachodzie w reakcji na napaść zbrojną Rosji na Ukrainę. Państwa Zachodu zamroziły majątek, szacowany przez samą Rosję na około 300 mld euro. Oznacza to, że Moskwa nie może dysponować tym majątkiem ani czerpać z niego korzyści ekonomicznych, jest jednak nadal właścicielem.

Około 200 miliardów euro znajduje się w Unii Europejskiej, głównie w Euroclear – międzynarodowej instytucji finansowej, która zapewnia bezpieczeństwo aktywów bankom, giełdom i inwestorom.

Rosyjskie aktywa dla Ukrainy. Rozmowy trwały od dawna

Dyskusje dotyczące przejęcia zamrożonych rosyjskich aktywów i przeznaczenia ich na odbudowę Ukrainy toczą się od wielu miesięcy, ale w ostatnich tygodniach temat był jeszcze częściej poruszany. 

W lutym przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w europarlamencie, że UE powinna rozważyć wykorzystanie zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów na zakup dostaw wojskowych dla Ukrainy. – Nie może być silniejszego symbolu i lepszego wykorzystania tych pieniędzy niż uczynienie Ukrainy i całej Europy bezpieczniejszym miejscem do życia – dodała.

W marcu z kolei szef unijnej dyplomacji Josep Borrell przedstawił założenia planu, zgodnie z którym UE miałaby przeznaczyć 90 procent dochodów z rosyjskich aktywów zamrożonych w Europie na zakup broni dla Ukrainy. Zdaniem Hiszpana podjęcie takiej decyzji, co należy do państw członkowskich, może oznaczać przekazanie około 3 mld euro rocznie na rzecz Ukrainy.

Tekst jest aktualizowany.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział
Exit mobile version