Rustem Umierow 23 marca, przed spotkaniem delegacji USA i Ukrainy w Rijadzie, zapowiadał „wdrożenie dyrektywy” prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, mającą na celu „przybliżyć sprawiedliwy pokój i wzmocnić bezpieczeństwo”. „Agenda obejmuje propozycje ochrony obiektów energetycznych i infrastruktury krytycznej” – wskazywał. „Dziś pracujemy nad szeregiem złożonych kwestii technicznych – w skład naszej delegacji wchodzą eksperci ds. energii, a także przedstawiciele wojskowi z komponentu morskiego i lotniczego” – informował za pośrednictwem platformy X.
Spotkanie w stolicy SAU trwało kilka godzin. W niedzielę późnym wieczorem (z perspektywy czasu w Polsce) minister obrony przekazał, że „spotkanie z amerykańskiem zespołem zakończyło się”. Poddał też rozmowy ocenie.
Ukraińsko-amerykańskie negocjacje pokojowie w Arabii Saudyjskiej. Szef ukraińsiego MO opublikował komunikat
Umerow napisał na X, że „dyskusja była produktywna i konkretna”. „Poruszyliśmy kluczowe kwestie, w tym energetykę” – przekazał opinii publicznej. Po raz kolejny przypomniał cel głowy państwa. – „zapewnienie sprawiedliwego i trwałego pokoju dla kraju i obywateli”, dodając, że jest to równoznaczne z zapewnieniem go „całej Europie”.
„Pracujemy nad urzeczywistnieniem tego celu” – podkreślił. Wcześniej Zełenski po rozmowie z Umierowem zaznaczał, że najważniejsze obecnie to „naciskanie na Putina, by nakazał wstrzymanie ataków”.
Warto dodać, że dzisiaj – 24 marca – odbędą się w Rijadzie także rozmowy delegacji Stanów Zjednoczonych i Rosji. Jak informuje portal Kyiv Post – powołując się na zastępcę szefa prezydenta Zełenskiego – Igora Palisa – ukraińska delegacja w poniedziałek nie spotka się z przedstawicielami Moskwy.
Rozmowa Trumpa i Putina
Kilka dni temu odbyła się rozmowa telefoniczna przywódcy Ameryki – Donalda Trumpa – z prezydentem Rosji – Władimirem Putinem. Obaj zgodzili się między innymi, że konflikt musi zakończyć się trwałym pokojem oraz podkreślili potrzebę poprawy stosunków dwustronnych między Stanami Zjednoczonymi a Rosją.