Flamingi są niezwykle interesującymi ptakami, które potrafią zaskoczyć. Nowe badania pokazują, że flamingi nie są biernymi filtratorami, lecz aktywnymi drapieżnikami, które za pomocą nóg, szyi i dzioba tworzą wiry wodne chwytające ich ofiary – stosują zaawansowane techniki, takie jak stomp dancing i szybkie kłapanie’ dziobem, co znacznie zwiększa skuteczność zdobywania pokarmu. Teraz wiadomo co odpowiada za ich niezmienny wygląd.
Zbadano długowieczność flamingów
Badając, jak niektóre zwierzęta rodzą się, rozmnażają i umierają, naukowcy mają nadzieję odkryć sekrety starzenia się… W ten sposób próbują odpowiedzieć na jedno z najważniejszych i najważniejszych pytań w biologii: dlaczego i jak umieramy? Tour du Valat to instytut badawczy zajmujący się ochroną śródziemnomorskich terenów podmokłych z siedzibą w Camargue (Francja), którego znakiem rozpoznawczym są flamingi.
Dzięki programowi znakowania i śledzenia flamingów prowadzonemu przez ponad 40 lat przez instytut naukowcy odkryli zaskakujące zjawisko: flamingi wędrowne starzeją się wolniej niż te rezydujące.
„To unikalny zbiór danych, który okazuje się nieoceniony dla zrozumienia mechanizmów starzenia się populacji zwierząt” – wyjaśniają Arnaud Béchet i Jocelyn Champagnon, dyrektorzy ds. badań w Tour du Valat i współautorzy badania.
Migracja wpływa na starzenie się flamingów
Jak można przeczytać w artykule opublikowanym na łamach Proceedings of the National Academy of Science (PNAS) badania nad flamingami rozpoczęto w 1977 r. Niektóre flamingi pozostają w Camargue przez całe życie (są nazywane „rezydentami”), podczas gdy inne podróżują co roku wzdłuż wybrzeży Morza Śródziemnego (są to „migranci”). Na początku dorosłego życia flamingi rezydujące radzą sobie lepiej: dobrze zadomowione w lagunach francuskiego wybrzeża Morza Śródziemnego podczas zimy, przeżywają i rozmnażają się lepiej niż migranci. Ale jakim kosztem?
Wraz z wiekiem rezydenci słabną szybciej. Przy dłuższym okresie starzenia się ich zdolność do rozmnażania maleje, a ryzyko śmierci wzrasta szybciej niż wśród flamingów wędrownych. Z kolei flamingi migrujące, czyli te, które zimują we Włoszech, Hiszpanii lub Afryce Północnej, płacą wysoką cenę za te sezonowe podróże już na wczesnym etapie życia (wyższa śmiertelność i niższy wskaźnik reprodukcji), ale zdają się to rekompensować wolniejszym starzeniem się w podeszłym wieku. Zatem początek procesu starzenia się następuje wcześniej u rezydentów.
U flamingów decyzja o niemigrowaniu oferuje korzyści na wczesnym etapie życia. Te wiążą się z przyspieszonym starzeniem się tych ptaków w podeszłym wieku.

Jest to prawdopodobnie związane z kompromisem między wydajnością w młodości a zdrowiem w podeszłym wieku
Jak twierdzi badacz „rezydenci żyją początkowo intensywnie”, ale niestety „płacą za to tempo później”, zaś „migranci zdają się starzeć wolniej”. Dzięki długości życia (niektóre ptaki dożywają ponad 50 lat!) i różnorodności behawioralnej flamingi są czymś więcej niż tylko ikoną Camargue. Stanowią również idealny model do zrozumienia procesu starzenia się u zwierząt.