Polska wprowadziła w lipcu tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, idąc w ślady kilku innych krajów Unii Europejskiej, które przywróciły kontrole graniczne w celu powstrzymania nielegalnej migracji.
Z oświadczenia MSWiA przesłanego agencji Reutera wynika, że kontrole na przejściach potrwają jeszcze co najmniej kilka miesięcy, do 4 kwietnia 2026 roku.
Rząd przedłuża kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. „Aby kontrolować szlak migracyjny”
– Przedłużamy kontrole, aby kontrolować szlak migracyjny, który prowadzi z krajów bałtyckich, przez Polskę, do Europy Zachodniej. Wyłapujemy osoby, które nielegalnie próbują przerzucać migrantów na Zachód. Kluczowym zadaniem dla Straży Granicznej pozostaje utrzymanie szczelności i ochrona granicy z Białorusią przed presją migracyjną – przekazał szef MSWiA Marcin Kierwiński.
Początkowo kontrole miały obowiązywać w okresie od 7 lipca do 5 sierpnia, ale termin ten został wydłużony. Kolejne rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji obowiązuje do 4 października.
Kontrole graniczne na 65 przejściach. Siemoniak: Nie są nakierowane przeciwko obywatelom Polski
Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą dotyczą 65 przejść. Operację wspiera policja, żołnierze Żandarmerii Wojskowej oraz członkowie Wojsk Obrony Terytorialnej.
– Celem tych kontroli jest walka z nielegalną migracją. One nie są nakierowane przeciwko obywatelom Polski czy państw UE – mówił 7 lipca ówczesny szef MSWiA Tomasz Siemoniak i dodał, że „przejścia graniczne od północy stały się infrastrukturą krytyczną”.
Więcej informacji wkrótce…