Donald Trump krytykuje Putina

Prezydent USA jest zdenerwowany faktem przedłużających się rozmów pokojowych w sprawie wojny w Ukrainie. Na ten moment Donald Trump ocenia, że winę za sytuację ponosi przywódca Rosji. „Władimir Putin nie zdaje sobie sprawy, że gdyby nie ja, już wiele bardzo złych rzeczy spotkałoby Rosję. Bardzo złych! On igra z ogniem!” – napisał Donald Trump na platformie Truth Social. 

To nie pierwszy krytyczny komentarz ws. Putina

Jak już wcześniej pisaliśmy, Donald Trump ma być „sfrustrowany” atakami Rosji na Ukrainę i powolnym tempem rozmów pokojowych. W poniedziałek 26 maja prezydent USA stwierdził, że Władimir Putin „zupełnie oszalał”. „Niepotrzebnie zabija wielu ludzi. I nie mówię tylko o żołnierzach. Pociski i drony są wystrzeliwane do miast w Ukrainie bez żadnego powodu” – przekazał Trump. Ocenił też, że „coś się stało z Putinem”, który „zabija ludzi bez powodu” i „chce całej Ukrainy”. Donald Trump może też rozważać porzucenie roli negocjatora, jeżeli próby doprowadzenia do zakończenia wojny w Ukrainie się nie powiodą.

Zobacz wideo Nowy premier Kanady rozgrywa Trumpa

Rosja reaguje na słowa Trumpa

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w odpowiedzi na słowa Donalda Trumpa o Putinie stwierdził, że może ona mieć związek ze „znaczeniem procesu negocjacyjnego”. – To bardzo odpowiedzialny moment, który wiąże się oczywiście z bezwzględnym przeciążeniem emocjonalnym wszystkich i z reakcjami emocjonalnymi. Uważnie monitorujemy wszystkie reakcje. W tym samym czasie Putin podejmuje decyzje, które są niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa naszemu krajowi – powiedział Pieskow. Rzecznik Kremla dodał, że „rozpoczęcie procesu negocjacyjnego, dla którego strona amerykańska włożyła ogromne wysiłki, jest bardzo ważnym osiągnięciem”. – Jesteśmy naprawdę wdzięczni Amerykanom i osobiście prezydentowi Trumpowi za pomoc w zorganizowaniu rozpoczęcia tego procesu negocjacyjnego – mówił. 

Więcej: „Trump powiedział to po raz pierwszy. Zaskoczył słowami o Putinie”. 

Źródła: Donald Trump Truth Social, Gazeta.pl 1, Gazeta.pl 2, Gazeta.pl 3

Udział
Exit mobile version