Chrzanów. 5-latek śmiertelnie potrącony przez autobus

W sobotę (6 września) przed godziną 15 służby otrzymały zgłoszenie potrąceniu chłopca na przejściu dla pieszych przy ulicy Oświęcimskiej w Chrzanowie (woj. małopolskie). Dziecko przejeżdżało przez pasy na rowerku, towarzyszyli mu rodzice. – Na miejscu pierwsi udzielali dziecku pomocy strażacy, którzy prowadzili RKO. Następnie resuscytację przejęli medycy. Wezwano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dziecku przywrócono akcję serca. Chłopczyk został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Krakowie – przekazała „Faktowi” podkom. Iwona Szelichiewicz, oficer prasowy KPP w Chrzanowie. Niestety, pomimo wysiłków medyków, dziecko zmarło w szpitalu. 

Wszczęto śledztwo w sprawie potrącenia

Chrzanowska policja przekazała w rozmowie z „Gazetą Krakowską”, że wszczęto już śledztwo, które ma na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. – Kierowca autobusu został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, był trzeźwy. Została mu również pobrana krew na oznaczenie alkoholu i narkotyków – powiedziała gazecie podkom. Szelichiewicz. Kondolencje po śmierci chłopca złożył burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek. „Trudno znaleźć słowa wobec tak wielkiej straty. W imieniu swoim i całej społeczności Chrzanowa składam rodzinie oraz bliskim wyrazy najgłębszego współczucia” – napisał. 


Zobacz wideo

Warszawa: próbował wepchnąć kobietę pod pociąg metra

Oświadczenie przewoźnika

Firma Transgór S.A., która jest przewoźnikiem w Chrzanowie, wydała oświadczenie w sprawie wypadku. „Kierowca po ustąpieniu pierwszeństwa dwóm rowerzystom na przejściu dla pieszych ruszył pojazdem, ponieważ nie widział nikogo zamierzającego przejść lub przejechać przez przejście. Ze wstępnych ustaleń wynika, że chwilę potem chłopiec poruszający się rowerem wjechał na jezdnię, a następnie uderzył w prawy bok autobusu za pierwszą osią pojazdu. Kierowca został poddany badaniu w szpitalu, które nie wykazało zawartości alkoholi, ani innych środków odurzających w organizmie. Nadal trwają czynności wyjaśniające przyczyny wypadku” – czytamy. 

Przeczytaj także: Tragedia w Łódzkiem. Wyciągnęli auto ze stawu. W środku były dwa ciała

Źródła: TVP3 Kraków, „Fakt”, ZKKM w Chrzanowie, „Gazeta Krakowska”

Udział
Exit mobile version