Prokuratura Krajowa przekazała we wtorek, że obecnie „postępowania dotyczące czynów z art. 130 kk (szpiegostwo) prowadzone są w wydziałach zamiejscowych Prokuratury Krajowej: mazowieckim, dolnośląskim, lubelskim oraz małopolskim”.

Prok. Katarzyna Calów-Jaszewska poinformowała, że ramach prowadzonych śledztw zarzuty przedstawiono blisko 20 osobom

Sprawa Serhieja S. Planował podpalenia

51-letni Serhii S. został zatrzymany przez ABW w styczniu tego roku. W śledztwie prowadzonym przez Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej we Wrocławiu do tej pory postawiono zarzuty łącznie pięciu osobom. 

S. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się przygotowywaniem i organizacją aktów dywersyjnych. Mężczyźnie postawiono też zarzuty dotyczące przygotowywania podpaleń różnych obiektów we Wrocławiu.

Prokuratura złożyła do sądu wniosek o skazanie S. bez przeprowadzania rozprawy i ustaliła z podejrzanym, że podda się on dobrowolnie karze trzech lat bezwzględnego więzienia. W środę wrocławski sąd odrzucił ten wniosek i zdecydował, że wobec S. zostanie przeprowadzony cały przewód sądowy. 

– Według sądu kara zaproponowana dla S. jest zbyt łagodna – powiedział sędzia Marcin Myczkowski.

S. do tej pory przebywa w tymczasowym areszcie. W środę sąd zdecydował o jego przedłużeniu na kolejne dwa miesiące. W tym czasie prokuratura ma przygotować akt oskarżenia.

Dywersje w Polsce. Zatrzymany Polak i dwóch Białorusinów

Pod koniec maja Prokuratura Krajowa poinformowała, że trzy inne osoby usłyszały zarzuty w tej sprawie – obywatel Polski i dwóch Białorusinów. 

Są oni podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu prowadzenie działalności na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczpospolitej Polskiej oraz branie udziału w działalności wywiadu rosyjskiego i podejmowanie w zamian za obietnicę uzyskania korzyści majątkowych działań dywersyjnych i sabotażowych na terenie Polski. 

Prokuratura podała wówczas, że mężczyźni są podejrzani o „dokonywanie podpaleń obiektów w różnych częściach kraju”. Przybywają w tymczasowym areszcie; grozi im dożywocie.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział
Exit mobile version