Lasy mangrowe to unikatowe obszary przyrodnicze. Te wiecznie zielone formacje roślinne znajdują się na wybrzeżach morskich w strefie międzyzwrotnikowej. Mają wielki wpływ na utrzymywanie równowagi w środowisku i ochraniają ludzi przed katastrofalnymi skutkami zdarzeń naturalnych.
Wykazano jednak, że zjawiska El Nino-Southern Oscillation (ENSO) oraz La Nina wpływają zarówno na wzrost, jak i degradację namorzynów. El Nino jest znane z wywoływania bielenia koralowców, susz, pożarów lasów, a obecne badania potwierdziły jego wpływ również na namorzyny. Obserwacje opisano w piśmie naukowym Nature Geoscience.
Co zjawiska klimatyczne robią drzewom
Rośliny namorzynowe są przystosowane do życia w miejscach szczególnych, gdzie występuje silne zasolenie, niedobór tlenu i zmienne warunki atmosferyczne. Dlatego rośliny wykształciły specyficzne cechy, takie jak korzenie podporowe, korzenie oddechowe i mięsiste liście, pokryte powłoką zmniejszającą parowanie wody.
Nowe międzynarodowe badanie pod kierunkiem naukowców z Tulane University (USA) oraz Xiamen University (Chiny) i National University of Singapore (Singapur) jest pierwszym, które ujawniło globalne wzorce wpływu zjawisk El Nino i La Nina na te rośliny.
Przypomnijmy: El Nino to wzorzec klimatyczny zmian temperatury i wiatru w Oceanie Spokojnym, które wpływają na globalną pogodę. El Nino przynosi ciepłe wody do wschodniego Pacyfiku, a La Nina – chłodne. Zmiany te zakłócają opady deszczu, burze i temperatury na całym świecie. Mogą powodować powodzie, susze i zmiany w aktywności huraganów.
Czy to oznacza, że zjawiska te odpowiadają za globalne ocieplenie? Nie. Występowanie tych zjawisk wykazuje związki z krótkoterminowymi zmianami globalnej średniej temperatury przy powierzchni Ziemi, ale nie można za ich pomocą wytłumaczyć długoterminowego trendu wzrostu temperatur w ciągu kilku ostatnich dziesięcioleci.
- Słynny francuski ser zagrożeniem dla środowiska? Głos zabrała minister
- Złe wiadomości dla koneserów wina. Najgorzej jest w Europie
Naukowcy nie kryją zaskoczenia wynikami badań. Nazwali zaobserwowane zjawisko „efektem huśtawki”. Efekty zjawisk są diametralnie różne w zależności do obszaru występowania.
Podczas zdarzeń El Nino namorzyny na zachodnim Pacyfiku doświadczają degradacji, podczas gdy na wschodnim Pacyfiku odnotowują zwiększony wzrost. Odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku La Nina, ze wzrostem na zachodzie i spadkiem na wschodzie.
Kluczowym czynnikiem wydają się zmiany poziomu morza. Na przykład El Nino często powoduje tymczasowy spadek poziomu morza na zachodnim Pacyfiku, co zwiększa zasolenie gleby i prowadzi do obumierania roślin.
„Namorzyny są jednym z najcenniejszych ekosystemów na planecie, jednak istnieją w delikatnej równowadze ze swoim środowiskiem. Lepsze zrozumienie, w jaki sposób to wyjątkowe siedlisko funkcjonuje pod wpływem zmieniających się warunków środowiskowych pomoże nam je chronić i przywracać, jednocześnie wspierając społeczności przybrzeżne, które są od nich zależne” – komentuje obserwacje prof. Daniel Friess z Tulane Earth and Environmental Sciences