Jak informowaliśmy, Trybunał Konstytucyjny wydał postanowienie zabezpieczające, zawieszając stosowanie rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej dotyczącego organizacji lekcji religii w szkołach. Julia Przyłębska poinformowała o tej – przychylnej dla duchownych – decyzji w czwartek na antenie telewizji wPolsce.pl. Dodała również, że postanowienie zabezpieczające zostało wydane do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał.
Duchowni zadowoleni z decyzji Trybunału Konstytucyjnego
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak w rozmowie z Polską Agencją Prasową skomentował tę decyzję. – Decyzja Trybunału Konstytucyjnego jest dobrą decyzją, której oczekiwała strona kościelna – powiedział duchowny w rozmowie z agencją, którą cytuje serwis wnp.pl.
Ks. Gęsiak zauważył, że prośba o zabezpieczenie była zawarta w petycji, którą złożyło Prezydium Konferencji Episkopatu Polski do I Prezeski Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej „ze względu na nieodwracalność szkód, jakie może spowodować wejście w życie kwestionowanego rozporządzenia, a także w związku z wymową argumentów przemawiających za jego wadliwością prawną”.
Zgodnie z nowymi przepisami, które miałyby wejść w życie 1 września, dyrektor szkoły będzie mógł połączyć w grupę dzieci z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro uczniów. Uczniów szkoły podstawowej będzie można połączyć w grupę obejmującą klasy od pierwszej do trzeciej, następnie od czwartej do szóstej oraz siódmą i ósmą.
Spór o lekcje religii w szkołach. MEN ma jasne stanowisko w tej sprawie
Wcześniej do TK wpłynął wniosek Manowskiej w sprawie zbadania zgodności z konstytucją rozporządzenia dotyczącego lekcji religii. Jej zdaniem rozporządzenie MEN jest sprzeczne z konstytucją, ustawą o systemie oświaty oraz zapisami konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską. Jednocześnie Manowska zawnioskowała o zawieszenie stosowania zaskarżonych przepisów do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał Konstytucyjny.
Resort edukacji podkreśla, że zmiany są zgodne z prawem i nie łamią między innymi zasad konkordatu, oraz że to do rzdu należy kwestia organizacji lekcji religii. Barbara Nowacka podkreśliła, że w jej ocenie wniosek do TK nic nie zmieni. – Trybunał pani Julii Przyłębskiej – jak powiedzieliśmy w uchwale sejmowej – nie stanowi dla nas ciała, które ma prawo stanowić prawo w Polsce – powiedziała szefowa resortu edukacji.