Polenergia, największa prywatna grupa energetyczna w kraju, znalazła się pod gradobiciem pytań od swojego nowego mniejszościowego akcjonariusza.

Nikomu nieznany fundusz Forum 123 FIZ nabył we wrześniu tego roku mikroskopijny pakiet 0,0336 proc. ogólnej liczby akcji i głosów Polenergii. Jednak nawet z tak niewielkim udziałem ma prawo, jako akcjonariusz, zadawać zarządowi spółki pytania.

Forum 123 FIZ z tego prawa skorzystał, przesyłając do spółki zestaw kilkudziesięciu bardzo drobiazgowych pytań.

„Pytania dotyczą zdarzeń sprzed wielu lat, a ich ujęcie ma charakter spekulacyjny i insynuacyjny. (…) Może mieć na celu wywołanie nieuzasadnionego zamieszania wokół Polenergii”

– informuje spółka.

Pobudki pozostają nieznane

Na pytania Polenergia zresztą odpowiedziała. Cały dokument liczy aż 21 stron i można go pobrać ze strony internetowej spółki.

To, co pozostaje niejasne, to dlaczego nowy, mniejszościowy akcjonariusz postanowił zalać firmę tak szczegółowymi pytaniami. Jako nowy inwestor, który kupił akcje, powinien przecież raczej życie spółce ułatwiać, a nie je utrudniać.

„Taki schemat działania poddaje w wątpliwość inwestycyjny cel zaangażowania; rzeczywiste pobudki Forum 123 FIZ pozostają na ten moment Polenergii nieznane”

– tłumaczy Polenergia.

Interes spółki narażony

Żeby dmuchać na zimne, spółka postanowiła zgłosić całą sprawę administracji publicznej i odpowiednim organom. Cała sprawa, jak informuje Polenergia, może godzić w interes spółki i jej akcjonariuszy.

„Zarząd spółki będzie w sposób zdecydowany przeciwdziałał wszelkim przejawom szantażu korporacyjnego oraz podejmie wszelkie przewidziane prawem działania ukierunkowane na bezwzględne eliminowanie patologicznych praktyk rynkowych”

– informuje spółka.

Czym zajmuje się Polenergia?

Udział
Exit mobile version