Do 2030 roku Ford chce mieć w pełni zelektryfikowaną gamę samochodów osobowych w Europie. Pięć lat potem koncern planuje osiągnąć na wiodących rynkach całkowitą neutralność węglową w łańcuchu produkcyjnym i logistycznym. Globalna zeroemisyjność w całej firmie ma być osiągnięta nie później niż do 2050 r.

O tym, jak Ford przygotowuje się do tych ambitnych planów i jak postrzega sam polski rynek rozmawialiśmy z Attilą Szabó, prezesem zarządu i dyrektorem zarządzającym Ford Polska, podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Elektryzujące premiery

Ford Polska już po raz kolejny został partnerem motoryzacyjnym katowickiego EKG. Tegoroczna edycja największej imprezy gospodarczej w naszej części Europy była okazją do zaprezentowania szerokiego elektrycznego portfolio amerykańskiego giganta motoryzacji. Najwięcej uwagi przykuła prezentacja Forda Rangera w wersji hybrydowej plug-in (PHEV). A to dlatego, że model miał właśnie swoją polską premierę.

Dzisiaj Ford oferuje nad Wisłą w pełni zelektryfikowaną gamę samochodów dostawczych w postaci sześciu modeli elektrycznych i hybrydowych plug-in, a także dziewięć osobowych samochodów elektrycznych i hybryd plug-in.

– Niedawno wprowadziliśmy na rynek nasz nowy model Puma Gen-E. Może się tylko wydawać, że to najmniejszy pojazd w naszym portfolio, ale ten SUV ma bagażnik o pojemności 576 litrów. To tyle, ile w Mondeo. Nowa Puma jest też wyjątkowo wydajna. Można nią bez problemu przejechać 500 km po mieście na jednym ładowaniu – tłumaczył w rozmowie z „Wprost” Attila Szabó.

Oprócz nowej Pumy i Rangera, podczas EKG można było jeszcze zobaczyć nowego Forda Capri – oczywiście w wersji elektrycznej dostępnej z napędem na wszystkie koła i 340-konnym silnikiem. Na koniec prawdziwa legenda, czyli Ford Mustang Mach-E. To właśnie tym modelem podczas kongresu byli przewożeni najważniejsi goście.

Dostawy na bateriach

Jednak dzisiaj największym wyzwaniem dla Forda jest sprzedaż pojazdów użytkowych. Powód? – Według nas, będzie miało to większe znaczenie dla środowiska, żeby najpierw zelektryfikować taką flotę niż przekonywać do zakupu elektrycznego samochodu pojedynczych prywatnych klientów. Samochody dla biznesu są zawsze w pracy, zawsze w drodze, a prywatne pojazdy częściej stoją na parkingach i garażach. Nie emitują tyle spalin – tłumaczył dla „Wprost” Attila Szabó.

Już teraz w ofercie Amerykanów mamy takie modele jak:

  • Ford Transit dostępny w wersji spalinowej oraz elektrycznej;
  • Ford Transit Custom dostępny w wersji spalinowej oraz elektrycznej – łącznie w ponad 50 konfiguracjach;
  • Ford Transit Connect dostępny w wersji spalinowej oraz hybrydowej plug-in;
  • Ford Transit Courier dostępny w wersji spalinowej oraz elektrycznej;
  • Ford Ranger dostępny w wersji spalinowej oraz hybrydowej plug-in – łącznie aż w 10 wersjach wyposażenia.

Jak mówił prezes Ford Polska, nasz kraj jest dla Amerykanów bardzo ważny. – Polska jest dobrze rozwiniętym i szóstym największym rynkiem w całej Europie. Polska staje się też coraz bardziej zachodnia. Nie chodzi tutaj tylko o siłę nabywczą Polaków, ale też inne cechy – tłumaczył Szabó.

Dzisiaj to właśnie Ford jest najpopularniejszą marką samochodów dostawczych w Polsce – jak wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego za pierwszy kwartał tego roku oraz numerem 1 w całej Europie od 10 lat. Chociaż nowych rejestracji nam z roku na rok przybywa, to nadal jest bardzo dużo do zrobienia.

Attila Szabó tłumaczy, że zainteresowanie elektrycznymi autami dostawczymi jest wśród polskich przedsiębiorców całkiem wysokie. Ale jeśli już chodzi o gotowość do zmiany floty – ze spalinowej na elektryczną – a później już sam zakup elektrycznych pojazdów – to tutaj nie jest już tak dobrze.

Elektryczny samochód daje firmie wiele przewag konkurencyjnych – tańszy serwis, niższe wydatki na paliwo, możliwość korzystania ze stref niskoemisyjnych w miastach. Ale czy te wszystkie zalety spowodują, że polski biznes zacznie przerzucać się na elektryki? W tej transformacji niezbędna będzie też pomoc państwa, które powinno ruszyć do przedsiębiorców z systemem zachęt na zakup elektrycznego pojazdu dla firmy.

Udział
Exit mobile version