Osoby podejrzane o obrzucenie koktajlami Mołotowa rosyjskiego konsulatu w Marsylii to naukowcy z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS) – przekazała w środę agencja AFP, powołując się na dziennik „La Provence”.

Francja. Naukowcy sprawcami detonacji w rosyjskim konsulacie

Jak poinformował prokurator okręgowy Nicolas Besson, dwaj zatrzymani to inżynier i chemik w wieku od 40 do 50 lat. Narodowe Centrum Badań Naukowych jest największą publiczną instytucją badawczą we Francji.

Podczas przesłuchania podejrzani przyznali, że napełnili trzy półlitrowe plastikowe butelki mieszaniną azotu i substancji chemicznych, mogących wywołać „efekt detonacji”, a następnie wrzucili je na teren konsulatu. Dwie z nich wybuchły. Nie odnotowano szkód materialnych, nikt też nie został ranny.

Mężczyźni zostali zatrzymani w poniedziałek wieczorem, w trzecią rocznicę rosyjskiej pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę, gdy brali udział w wiecu poparcia dla tego kraju.

Francja. Wybuch na terenie konsulatu w Marsylii. Rosja chce wyjaśnień

Do wybuchu w rosyjskim konsulacie w Marsylii doszło w poniedziałek przed godziną 8:00 rano. Na miejscu pracowali funkcjonariusze policji i straży pożarnej. Zdarzenie potwierdził konsul generalny Rosji w Marsylii, Stanisław Oranskij w rozmowie z gazetą „La Marseillaise”.

Na wydarzenia z Marsylii zareagowała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa. Poproszona o komentarz przez agencję RIA Nowosti stwierdziła, że „eksplozje na terenie konsulatu (…) mają wszystkie oznaki ataku terrorystycznego”.

– Żądamy wyczerpujących i szybkich działań śledczych – dodała. Z kolei Kreml oświadczył, że Rosja naciska na Francję w kwestii środków bezpieczeństwa po eksplozji.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version