Gen. Wiesław Kukuła: Białoruś nas ostrzegła

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego był gościem programu „Fakty po Faktach” TVN24. Rozmowa toczyła się przede wszystkim wokół incydentu w nocy z 9 na 10 września, gdy co najmniej kilkanaście rosyjskich dronów naruszyło polską przestrzeń powietrzną. Jedno z pytań dotyczyło tego, co najbardziej zaskoczyło gen. Wiesława Kukułę tamtej nocy. Przyznał, że były to „ostrzeżenia, które otrzymaliśmy od Białorusi”. – Białorusini nas uprzedzali, że przez ich przestrzeń powietrzną w naszym kierunku zmierzają drony – powiedział. Jak ocenił, informacja dotarła na tyle wcześnie, że „to wyprzedzenie było dla nas pomocne”. – W tym kontekście to było dla mnie zaskakujące, że Białoruś, która eskaluje nam mocno sytuację na granicy lądowej, zdecydowała się na tego typu współpracę – dodał. 

Gen. Kukuła o tym, jak podjęto decyzje o zestrzeleniu dronów

W tym samym wywiadzie gen. Wiesław Kukuła był także pytany o to, jak podejmowane były decyzje o zestrzeleniu rosyjskich dronów. Przekazał, że najtrudniejsze decyzje tej nocy podejmował dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych generał broni Maciej Klisz. – Musiał podjąć ryzyko, że ogień, który otworzymy do (…) dronów, może mieć swoje również negatywne następstwa i świetnie się spisał – powiedział szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w TVN24. Zapytany z kolei o to, kiedy zapadła decyzja o użyciu ognia, odparł: – Ważny jest tak zwany targeting (pol. namierzanie) i to, jak szeregujemy zagrożenie. – Jeśli to był dron najmniejszy, który ma zwyczajnie testować obronę przeciwlotniczą, jest tak zwanym wabikiem, to szkoda naszego czasu na niego. Koncentrujemy się przede wszystkim na rakietach, które nam najbardziej zagrażają i na dronach, które mają w sobie głowice – tłumaczył. Dodał, że gen. Klisz musiał „szybko ocenić, które cele śledzimy” a nie zawsze jest możliwość rozpoznania, z jakim rodzajem drona ma się do czynienia. – To jest właśnie źródło ryzyka i to jest wielka odpowiedzialność generała Klisza, że on czasami musi się pokierować nawet swoją intuicją – zaznaczył. 

Zobacz wideo 19 rosyjskich dronów nad Polską. Tusk: Operacja trwała całą noc

Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem

W związku z wydarzeniami w Polsce Donald Trump skontaktował się z Karolem Nawrockim. „Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z prezydentem USA Donaldem Trumpem na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, do którego doszło dziś w nocy” – przekazał prezydent. Następnie dodał, że wspominana rozmowa „wpisuje się w szereg konsultacji prowadzonych przeze mnie z naszymi sojusznikami”. „Dzisiejsze rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą” – podkreślił. Z kolei CNN, powołując się na źródła w amerykańskiej administracji, przekazało, że gen. Keith Kellogg był w drodze do Polski, kiedy nastąpiło naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Specjalny wysłannik Donalda Trumpa ma kontynuować tę podróż. 

Przeczytaj także: Niepokojące słowa szefa ONZ. „Realne ryzyko rozprzestrzenienia się konfliktu”

Źródła:TVN24, RMF FM, Gazeta.pl

Udział
Exit mobile version