Indyjski gigant technologiczny Tata Consultancy Services (TCS) zapowiedział globalną redukcję zatrudnienia. Do końca 2025 roku firma planuje zwolnić około 12 tysięcy pracowników na całym świecie. Jak przekazał portal PulsHR, decyzja jest odpowiedzią na spadające przychody i mniejszy popyt na usługi oferowane przez spółkę.

Mniej klientów

W oficjalnym komunikacie TCS podało, że zamówienia od nowych klientów są niższe niż oczekiwano. Dodatkowo obecni kontrahenci coraz częściej ograniczają wydatki, a część usług wcześniej zlecanych firmie wykonują teraz we własnym zakresie. Na sytuację wpływa także spowolnienie gospodarcze w Chinach, które osłabia globalny rynek usług IT.

Zgodnie ze słowami dyrektora generalnego TCS, K Krithivasana, redukcje obejmą głównie stanowiska średniego i wyższego szczebla menedżerskiego. Zmiany w strukturze zatrudnienia mają zostać wdrożone jeszcze przed końcem roku.

Obecnie TCS zatrudnia około 613 tysięcy osób na całym świecie. Firma świadczy usługi z zakresu IT, księgowości, przechowywania danych oraz rozwiązań chmurowych – zarówno dla globalnych spółek należących do grupy Tata, jak i dla indyjskich firm prowadzących działalność zagraniczną.

Wysoka pozycja na rynku

Mimo trudności operacyjnych, marka TCS utrzymuje wysoką pozycję na rynku. W rankingu Brand Finance Technology 100 2025 awansowała z 25. na 20. miejsce wśród najcenniejszych globalnych marek technologicznych. Wcześniej, na początku roku, została również uznana za drugą najcenniejszą markę usług IT na świecie z wyceną 21,3 miliarda dolarów.

TCS to nie jedyna firma technologiczna ogłaszająca masowe zwolnienia. W ostatnich miesiącach podobne decyzje podjęli m.in. amerykański Autodesk, redukując zatrudnienie o 1350 osób, Intel – o 20 proc. załogi, oraz Microsoft, który planuje rozstać się z około 9 tysiącami pracowników. Z kolei w Polsce cięcia zapowiedziała grupa Atos, gdzie – według informacji pracowników – redukcja może objąć nawet 200 osób.

Udział
Exit mobile version